„Kilka słów prawdy o złej miłości”

1
Dawno mnie tu nie było :D Dziękuję wszystkim za szczerą opinię na temat poprzedniego wiersza ; ). A w tym przepraszam za bluzgi. Inaczej tego się opisać nie dało.



„Kilka słów prawdy o złej miłości”



Miłość – czy tak ciężko pojąć to cierpienie?

Z czasem przyjdzie i do nas zapomnienie.

Każda sekunda staje się jak śmierć- wykańcza

w końcu stwierdzisz, że Ci sił niestarcza.



Teraz trochę innym wzrokiem spójrzmy na całość

Może Ty dostrzeżesz w końcu moją nieśmiałość.

Niech każdy puzzel pokaże przykrą prawdę sercu,

wtedy poczujesz się jak cwel na Zawierciu



I nagle brawa lecą w mym kierunku,

musisz zatopić swą nienawiść w mocnym trunku.

Nie udało Ci się mnie zniszczyć całkowicie,

choć starałeś się to zrobić bardzo pracowicie.



Spójrz na mnie i pożałuj swego czynu

Nic już nie zmienisz, choć chcesz skurwysynu

Życzę Ci szczęścia na nowy życia start.

Dla mnie to teraz jeden wielki LAJT.

2
Jakby to mości pani Gra rzekła - rhythm troszkę kuleje :)\


Mi-łość – czy tak cięż-ko po-jąć to cier-pie-nie? 12

Z cza-sem przyj-dzie i do nas za-pom-nie-nie. 11

Każ-da se-kun-da sta-je się jak śmierć- wy-kań-cza 13

w koń-cu stwier-dzisz, że Ci sił nie-star-cza. 10



Te-raz tro-chę in-nym wzro-kiem spójrz-my na ca-łość 13

Mo-że Ty do-strze-żesz w koń-cu mo-ją nie-śmia-łość. 14

Niech każ-dy pu-zzel po-ka-że przy-krą pra-wdę ser-cu, 14

wte-dy po-czu-jesz się jak cwel na Za-wier-ciu 12



I na-gle bra-wa le-cą w mym kie-run-ku, 12

mu-sisz za-to-pić swą nie-na-wiść w moc-nym trun-ku. 14

Nie u-da-ło Ci się mnie znisz-czyć cał-ko-wi-cie, 13

choć sta-ra-łeś się to zro-bić bar-dzo pra-co-wi-cie. 14



Spójrz na mnie i po-ża-łuj swe-go czy-nu 11

Nic już nie zmie-nisz, choć chcesz skur-wy-sy-nu 11

Ży-czę Ci szczę-ścia na no-wy ży-cia start. 11

Dla mnie to te-raz je-den wiel-ki LAJT. 10


Błąd zapisu, nic takiego:
jak śmierć- wykańcza
Poprawnie:
jak śmierć - wykańcza


Osobno:
w końcu stwierdzisz, że Ci sił niestarcza.
w końcu stwierdzisz, że Ci sił nie starcza.


Albo tak: (Kolejny raz objawiam [jak to Pika ujęła] uzależnienie od interpunkcji :P)


Teraz trochę innym wzrokiem spójrzmy na całość.

Może Ty dostrzeżesz w końcu moją nieśmiałość.


Wydaję mi się iż puzzle "odmieniają" się tak jak kakao. :P

Słowo puzzel po prostu nie figuruje w słowniku języka polskiego.
Niech każdy puzzel pokaże przykrą prawdę sercu,


Czegoś tutaj za dużo, nie sądzisz?


Może Ty dostrzeżesz w końcu moją nieśmiałość.
Nie udało Ci się mnie zniszczyć całkowicie,
Spójrz na mnie i pożałuj swego czynu

Dla mnie to teraz jeden wielki LAJT.


Nie jestem pewien, ale to chyba nie musi być tak wyeksponowane. Wystarczy zapis z małej litery moim zdaniem. :)


w końcu stwierdzisz, że Ci sił niestarcza.
Może Ty dostrzeżesz w końcu moją nieśmiałość.
Nie udało Ci się mnie zniszczyć całkowicie,


Patos z przyziemnością - kontrast i spięcie emocjonalne, ale tobie się to nie udało niestety. Ten turpizm u ciebie troszkę taki przegięty, chamski.


Niech każdy puzzel pokaże przykrą prawdę sercu,

wtedy poczujesz się jak cwel na Zawierciu


Bez urazy - jak dla mnie rym częstochowski. A ten LAJT - przemilczę.


Życzę Ci szczęścia na nowy życia start.

Dla mnie to teraz jeden wielki LAJT.


Reasumując - rytm wiersza troszkę nie taki jak być powinien. Nie jest źle, ale troszkę musisz doszlifować liczbę sylab w wersie, ponieważ wiersz wtedy jest "wygodniejszy" w czytaniu. Rymy na ogół, żeńskie. Zapis AABB. Ale to raczej widać gołym okiem. :P Co do treści... Złapałaś się za temat jak można się domyśleć najbanalniejszy z banalnych - nieszczęśliwa miłość i jej skutki. No niestety nie wyszło tutaj. Niektóre metafory, które mają potencjał moim zdaniem, "przyciemniasz" wulgaryzmem, lub językiem potocznym. Nie jest wrogiem takich zabiegów w poezji, ale tobie się to nie udało.

Nie podobało mi się.

Pozdrawljaju!
"Życie nas mija i patrzy ze śmiechem,

Jak nad zagadką stoimy bezradnie,

Jak złotą piłką bawimy się grzechem,

Czas przeklinając, co sny nasze kradnie."

3
słowo "troszkę" jest mocno na wyrost. Rymy częstochowskie, rytmicznie kuleje, treść w zawziętości płytka i pełna błędów.

Bardzo mi się nie podobało. To raczej dobre do haseł na murach, pisanych przez wandali w slumsach.

A tak btw chyba musisz mieć śląskie korzenie, bo skąd w zachodniopomorskim taka nienawiść do zawierciańskich cweli...?
Ostatnio zmieniony wt 09 cze 2009, 09:30 przez Gra, łącznie zmieniany 1 raz.
'ad maiora natus sum'
'Infinita aestimatio est libertatis' HETEROKROMIA IRIDUM

'An Ye Harm None, Do What Ye Will' Wiccan Rede
-------------------------------------------------------
http://g.sheetmusicplus.com/Look-Inside ... 172366.jpg

4
Ajj. Widać nie mogę przelewać ot tak sobie uczuć na papier. Dziękuję za dobre rady. ; )

Wciąż staram się wyćwiczyć ten styl.

5
No ćwicz ćwicz, no bo jednak jak każdy łatwo może odgadnąć jakie uczucie przelałaś na papier to jaka jest frajda z pisania? ;)
"Stąpaj ostrożnie,

Stąpasz po marzeniach..."

6
no bo jednak jak każdy łatwo może odgadnąć jakie uczucie przelałaś na papier to jaka jest frajda z pisania? ;)


Z tym się zdecydowanie nie zgodzę. Czytelność wiersza nie jest wadą! Bo często w wyniku szukania udziwnień wychodzi jakiś bełkot...



Ale to taka dygresja. Ten wiersz tak czy owak mi się też zdecydowanie nie podobał. Raczej nic złego, że powstał bo miał być uzewnętrznieniem emocji ale nie widzę celu w zamieszczaniu go na forum. Przed wysłaniem przeczytaj na chłodno a może sama stwierdzisz, że to co miało być pożyteczne dla Ciebie w sensie odreagowania emocjonalnego, jako Sztuka (bo wiersz ma być sztuką) nie ma żadnej wartości dla czytelnika.



Pozdrawiam :)
Te nie pachnące żadnym nozdrzom -
cudowne, purpurowe kwiaty;
ta woda, której nikt nie pije,
ten wiatr nad pustką mgieł skrzydlaty...

...och! tam jedynie dusza żyje!

7
Findalander pisze:Z tym się zdecydowanie nie zgodzę. Czytelność wiersza nie jest wadą! Bo często w wyniku szukania udziwnień wychodzi jakiś bełkot...
Jak popatrzeć uważnie po tym dziale to jednak zazwyczaj jakieś prościutkie wiersze nie są zbyt owacyjnie przyjmowane. No i co innego jest czytelność a co innego wyłożenie bez żadnych zabiegów kawę na ławę...
"Stąpaj ostrożnie,

Stąpasz po marzeniach..."

8
Findalander pisze:nie widzę celu w zamieszczaniu go na forum.
hmm.. wydaje mi się, że to forum właśnie po to jest, żeby wrzucić tekst taki jak np. ja wrzuciłam i dowiedzieć się, co jest nie tak, przez co w przyszłości będzie się wiedzieć jakich błędów unikać.. Wydaje mi się też, że to nie jest forum do wrzucania idealnych tekstów. No chyba, że ja źle rozumiem nazwę "weryfikatorium"..

9
Findalander pisze:ale nie widzę celu w zamieszczaniu go na forum


No nie wiem, czy Poetyfikator powinien coś takiego mówić. Choć wiersz jest kiepski to nie zmienia faktu, że każdy ma prawo swoich sił spróbować.
"Stąpaj ostrożnie,

Stąpasz po marzeniach..."

10
Atreus pisze:
Findalander pisze:Z tym się zdecydowanie nie zgodzę. Czytelność wiersza nie jest wadą! Bo często w wyniku szukania udziwnień wychodzi jakiś bełkot...
Jak popatrzeć uważnie po tym dziale to jednak zazwyczaj jakieś prościutkie wiersze nie są zbyt owacyjnie przyjmowane. No i co innego jest czytelność a co innego wyłożenie bez żadnych zabiegów kawę na ławę...


Wiesz, dziś jest taka moda by wiersz był pogmatwany i trudny do odgadnięcia więc takie wiersze (często kiepskie w swojej formie artystycznej - rzecz jasna nie zawsze ;)) cieszą się większą popularnością. Spójrz na wiersze Tetmajera (Człowiek końca XIX wieku choćby) czy Asnyka (Do młodych choćby), tam zwykle bardzo szybko wiadomo w czym rzecz, czy są przez to gorsze? Wręcz przeciwnie - są wspaniałe! Ale idąc dalej czy są wspaniałe przez to, że jasne? Na pewno nie tylko dlatego. Chodziło mi o to, że prostota przekazania treści nie jest wadą jakkolwiek zaletą też nie musi być. Na pewno jeśli wiersz jest słaby a pogmatwany to choć zmusi do myślenia i to jakiś plus pewnie jest ale z kolei przy wierszu dobrym przesada w utrudnianiu czytelnikowi zrozumienia może zabić artyzm. Mam nadzieję, że jakoś sensownie wyjaśniłem o co mi chodzi. Zresztą słuszna uwaga, że co innego czytelność a co innego wyłożenie BEZ ŻADNYCH ZABIEGÓW ;) Ja chwalę czytelność a nie minimalizm estetyczny ;)






Findalander napisał/a:

nie widzę celu w zamieszczaniu go na forum.

Melody pisze:hmm.. wydaje mi się, że to forum właśnie po to jest, żeby wrzucić tekst taki jak np. ja wrzuciłam i dowiedzieć się, co jest nie tak, przez co w przyszłości będzie się wiedzieć jakich błędów unikać.. Wydaje mi się też, że to nie jest forum do wrzucania idealnych tekstów. No chyba, że ja źle rozumiem nazwę "weryfikatorium"..






Nie wyrywajcie zdania z kontekstu... Przecież napisałem dlaczego nie widzę celu... Uważam, że wiersz powstał pod wpływem emocji (i dobrze) ale nie został nawet na chłodno przeczytany i poprawiony (to już niedobrze). Jeśli się pomyliłem to wybacz :)



I zgadza się Melody po to jest to forum i dobrze rozumiesz jego nazwę. Ale w moim rozumieniu kolejność jest taka: powstaje wiersz - niech poleży parę dni - czytam wiersz i poprawiam błędy, które znajduje - wysyłam na forum/daje komuś innemu do oceny/pytam o radę. I to jest przede wszystkim w Waszym interesie a nie w moim czy innego oceniającego. Bo jeśli widzę wiersz kiepski to zwracam uwagę na najbardziej oczywiste błędy, które być może sami byście zauważyli już na etapie własnej korekty i wtedy osoba, która ocenia zwróciłaby uwagę na te mniej oczywiste błędy, które samemu dużo trudniej znaleźć. Oczywiście jeśli ktoś nie chce tak robić może wysłać od razu ale wtedy naraża się na bardziej negatywne oceny. Także nie traktuj tego stwierdzenia jako atak a raczej jako radę do której możesz się stosować bądź nie bez konsekwencji. I jeszcze jedna kwestia: pytanie po co wiersz powstaje? Czasem pisze się tylko po to żeby wylać z siebie jakieś emocje a gdy pisanie nie idzie dobrze a potrzeba uzewnętrznienia jest bardzo silna to idziemy na kompromis z estetyką i zostawiamy źle brzmiące zdania (które w innej sytuacji napisalibyśmy lepiej) byle tylko dosadnie zawrzeć własną myśl. Gdy tak jest to dany wiersz nie jest obiektywnym miernikiem naszych możliwości i czy wtedy dużo skorzystamy z tego, że ktoś wytknie nam oczywiste błędy? Raczej nie. Ale jeśli uważamy, że wiersz jest w miarę adekwatny do naszych umiejętności wtedy warto dać go na forum do oceny i dyskusji. Jak uważasz, jak jest w Twoim przypadku?


Atreus pisze:No nie wiem, czy Poetyfikator powinien coś takiego mówić. Choć wiersz jest kiepski to nie zmienia faktu, że każdy ma prawo swoich sił spróbować.


Wydaje mi się, że ma takie samo prawo to mówić jak i każdy inny... Przecież nie odmawiam takiego prawa i jak widać już wcześniej ustosunkowałem się do niego merytorycznie a więc niejako swoją "pracę" wykonałem. Wyraziłem tylko opinię, którą uzasadniłem w tym poście, nieco powyżej ;)



Swoją drogą ocenianie tutaj na forum jest dość łagodne skoro takie, jak dla mnie niewinne, zdanie spotkało się z dość zdecydowaną reakcją ;)



W razie wątpliwości co do tego czy miałem to prawo pisać czy nie to nie krępujcie się i piszcie :D
Te nie pachnące żadnym nozdrzom -
cudowne, purpurowe kwiaty;
ta woda, której nikt nie pije,
ten wiatr nad pustką mgieł skrzydlaty...

...och! tam jedynie dusza żyje!

11
Atreusie: rola Poetyfikatora, zaproponowana, ze względu na znajomość tematu, człowiekowi, który "rzecz zna od podszewki" pozwala, a nawet daje naturalne prawo do oceny, krytyki i wyrażenia subiektywnej opinii. Trudno powiedzieć dyrektorowi administracyjnemu, żeby nie zarządzał administracją, nie zwalniał niewydajnych pracowników, a nie nagradzał sumiennych i efektywnych.

Melody: DOBRY dyrygent, czy koncertmistrz nie Gra z muzykami, którzy nie mają słuchu muzycznego, warsztatu, a na dodatek nie ćwiczą. Wywala z orkiestry. Indywidualistą, outsiderem może być solista. Solistą zostaje DOBRY muzyk.

Nie jesteśmy tu by głaskać.

Dbamy o JAKOŚĆ słowa pisanego. Nie o BYLEJAKOŚĆ.



Powyższego "utworu" nie odważyłabym się nazwać poezją.
'ad maiora natus sum'
'Infinita aestimatio est libertatis' HETEROKROMIA IRIDUM

'An Ye Harm None, Do What Ye Will' Wiccan Rede
-------------------------------------------------------
http://g.sheetmusicplus.com/Look-Inside ... 172366.jpg

12
Dobra. Rola lokalnego buntownika odwalona. Ale spoko. Przyjąłem wasze uwagi do wiadomości ;) :P
"Stąpaj ostrożnie,

Stąpasz po marzeniach..."
ODPOWIEDZ

Wróć do „Poezja rymowana”