Miniatoricum - która miniatura jest najlepsza?

Czas głosowania minął pn 14 gru 2009, 15:04 Można wybrać tylko 1. opcję

Daleka droga do domu
Liczba głosów: 4 (13%)
Pionek bez koloru
Liczba głosów: 3 (10%)
Bóg nas wszystkich nienawidzi
Liczba głosów: 4 (13%)
Pieśń Wszechświata
Liczba głosów: 2 (6%)
Podróż (Brak głosów)
Lirogon
Liczba głosów: 2 (6%)
Łańcuch
Liczba głosów: 5 (16%)
Gra w słowa
Liczba głosów: 3 (10%)
Domek z klocków
Liczba głosów: 6 (19%)
Szkatułka pełna tajemnic
Liczba głosów: 2 (6%)
Liczba głosów: 31

61

Latest post of the previous page:

Faux pisze:A zdradzicie nam może, czy nasze głosowanie pokrywa się z ocenami w I etapie?
nie do końca, ale bardzo blisko :)

Ja miałem trudny orzech do zgryzienia. Trzy miniatury: dwie ślicznie napisane i ta jedna, która zrobiła na mnie ogromne wrażenie emocjonalne... musiałem wybrać jedną i chyba po raz pierwszy postawiłem na emocje, a nie na styl czy wykonanie. Mój głos poszedł na "Łańcuch"... w drugiej kolejności byłby Liragon i w trzeciej Domek

Pieśń - tak, tak, Misiaelowate, ale jednak ten autor, którego bardzo cenie, popełnij lepsze teksty i mając to na uwadze..., porównanie było zbyt duże.
„Daleko, tam w słońcu, są moje największe pragnienia. Być może nie sięgnę ich, ale mogę patrzeć w górę by dostrzec ich piękno, wierzyć w nie i próbować podążyć tam, gdzie mogą prowadzić” - Louisa May Alcott

   Ujrzał krępego mężczyznę o pulchnej twarzy i dużym kręconym wąsie. W ręku trzymał zmiętą kartkę.
   — Pan to wywiesił? – zapytał zachrypniętym głosem, machając ręką.
Julian sięgnął po zwitek i uniósł wzrok na poczerwieniałego przybysza.
   — Tak. To moje ogłoszenie.
Nieuprzejmy gość pokraśniał jeszcze bardziej. Wypointował palcem na dozorcę.
   — Facet, zapamiętaj sobie jedno. Nikt na dzielnicy nie miał, nie ma i nie będzie mieć białego psa.

62
To jakim cudem moja miniaturka znalazła się w drugim etapie, skoro nikomu się nie podobała? :D
Miłości jestem posłuszna i szczęściu się nie opieram!
I czuję twoją pieszczotę i coraz bardziej zanikam,
I czuję twe pocałunki i coraz bardziej umieram.

Rok nieistnienia B. Leśmian

63
Hah, gusta są wręcz przeróżne, ale widocznie ja mam zupełnie inne niż większość, bo akurat miniaturki, które mnie podobały się najbardziej (dokładniej 3) mają po 6 i 9 %, sniff... ;p
- Co?
- Ciastko!

64
Mój był Pionek bez koloru.

Faux, Adrianna i 150 ml - fajnie, że się wam podobało. Jednak patrząc na tę miniaturkę z perspektywy czasu mam wrażenie, że końcówka jest kompletnie schrzaniona i w ogóle nie powinna się dostać do finałowego etapu. :D Powinienem rozegrać to trochę inaczej.

Moim faworytem był Domek... ale w końcu nie oddałem żadnego głosu.

Na równi z Domkiem stawiam Daleka droga do domu. Po przeczytaniu tego opowiadania przez jakiś czas po głowie chodziły mi dziwne skojarzenia - śnieg, diamenty, zima? Żadna inna miniaturka nie oddziałuje tak na wyobraźnię.

66
Martinius pisze:Mój głos poszedł na "Łańcuch"... w drugiej kolejności byłby Liragon i w trzeciej Domek
Dziękuję :) jam to, nie chwaląc się, popełnił tę miniaturę. Cieszę się bardzo, że kilka osób oddało na nią swój głos.

67
Ja też zagłosowałem na "Łańcuch" :) Wahałem się jeszcze między "Domem z klocków", ale zabrakło trochę oryginalności w tej miniaturze.

A sam napisałem "Szkatułkę pełną tajemnic" :D
"Każdy rodzaj literatury jest dobry z wyjątkiem nudnego."

Wolter

68
Vialix pisze:Faux, Adrianna i 150 ml - fajnie, że się wam podobało. Jednak patrząc na tę miniaturkę z perspektywy czasu mam wrażenie, że końcówka jest kompletnie schrzaniona
W końcówce nie spodobało mi się, ze ten pseudochrystus tak natychmiast wszystko wypaplał. Chyba po prostu próbowałeś rozpaczliwie zmieścić się w znakach? ;) Bo tak to sama pointa - nazwanie agnostyka "pionkiem bez koloru" bardzo mi się podobała.

Ale ja chcę wiedzieć, kto napisał Daleką drogę do domu! Po prostu mnie oczarowała :)
Powiadają, że taki nie nazwany świat z morzem zamiast nieba nie może istnieć. Jakże się mylą ci, którzy tak gadają. Niechaj tylko wyobrażą sobie nieskończoność, a reszta będzie prosta.
R. Zelazny "Stwory światła i ciemności"


Strona autorska
Powieść "Odejścia"
Powieść "Taniec gór żywych"

69
Ja również gratuluję zwycięzcom.

Chociaż uważam rozważania w miniaturze Łańcuch (przynajmniej w pierwszej części) za chybione. Na pewno z punktu widzenia robotyki. Czysta abstrakcja. Nienaukowa. A tego właśnie nie trawię w utworach pozujących na futurystyczne.

Niemniej jednak, jeszcze raz gratuluję wszystkim :)

Moim faworytem była "Gra w słowa" :)
"To, co poczwarka nazywa końcem świata, reszta świata nazywa motylem." Lao-Cy, Księga Drogi i Cnoty

"Litterae non erubescunt." Cyceron

70
Pika pisze:Chociaż uważam rozważania w miniaturze Łańcuch (przynajmniej w pierwszej części) za chybione. Na pewno z punktu widzenia robotyki. Czysta abstrakcja. Nienaukowa. A tego właśnie nie trawię w utworach pozujących na futurystyczne.
Po pierwsze utwór napisałem już jakiś czas temu i był dłuższy. Wersja okrojona , choćby nie wiem jak zręcznie, nigdy nie cieszy tak samo jak pełna :) poza tym nie do końca rozumiem Twoje stanowisko. Abstrakcja? Z jednej strony tak, namyślałem przyszłościowych technologii, przyznaję bez bicia. Ale poza tym przetworzyłem teorię maszyny samopowielającej do swoich literackich celów:

http://www.islandone.org/MMSG/aasm/fig5-29.gif

Dzięki jeszcze raz innym głosującym :)

75
padaPada pisze:
loco pisze:I ja też dziękuję bardzo wszystkim, którzy poświęcili swój głos dla mojej miniatury.
a która to?
"Bóg nas wszystkich nienawidzi".

76
Adrianna pisze:Chyba po prostu próbowałeś rozpaczliwie zmieścić się w znakach? ;)
Też odniosłem takie wrażenie. Trzeba było rozegrać ją z większym spokojem w piórze. ;)
Te 3, które wcześniej wymieniłem najbardziej zapadły mi w pamięć. Dalej wybierałem tą, którą najprzyjemniej mi się czytało i wypadła twoja, V. ;)
Tym 3 autorom gratuluje i dzięki za umilenie dzionka, w którym je czytałem. :)
Adres e-mail: kontakt(M@ŁP@)weryfikatorium.pl
WeryfikatoriuM na Facebooku

Land of Fairy Tales

Eskalator.exe :batman:
ODPOWIEDZ

Wróć do „Prace konkursowe - Miniatoricum 2009”