1323
Mateusz Helerczyk pisze:Nie pokoi cię to, że twoje książki zostają uznawane za coraz słabsze?
To jest Polska. Trup pięknego niegdyś kraju zamieszkany przez zombie udające obywateli.

im wyżesz skaczesz tym więcej rąk sie wyciaga by Cię przytrzymać.
im szybciej biegniejsz tym więcej ludzi nogi podstawia...

1324
Andrzej Pilipiuk pisze:im wyżesz skaczesz tym więcej rąk sie wyciaga by Cię przytrzymać.
im szybciej biegniejsz tym więcej ludzi nogi podstawia...
Nie tylko Polska tkwi w bagnie. Za granicą jest podobnie - nie tylko tutaj udawani bezdomni łapią za twoje kieszenie i wlokąc się na klęczkach, jęczą nad swoim losem, ubolewając przy tym nad twoją nieczułością.

1325
Andrzej Pilipiuk pisze:
Mateusz Helerczyk pisze:Nie pokoi cię to, że twoje książki zostają uznawane za coraz słabsze?
To jest Polska. Trup pięknego niegdyś kraju zamieszkany przez zombie udające obywateli.

im wyżesz skaczesz tym więcej rąk sie wyciaga by Cię przytrzymać.
im szybciej biegniejsz tym więcej ludzi nogi podstawia...
Jak w takim razie można odróżnić, czy to wina "maluczkich", czy może faktycznie książki nie są coraz słabsze?
Leniwiec Literacki
Hikikomori

1327
padaPada pisze: Jak w takim razie można odróżnić, czy to wina "maluczkich", czy może faktycznie książki nie są coraz słabsze?
oceniamy samodzielnie.
potem ocenę porównujemy z oceną ludzi którym naprawdę ufamy.

1330
Andrzej Pilipiuk pisze:yhym... ;)
Ej, pracusiu... pracusiu. Ostatnio zbieram opinie w tej kwestii - wiele osób mówi: "Czytając i redagując możesz się wiele nauczyć, ale kiedy już zdobędziesz tę wiedzę, i czujesz, że kolejne przeczytane teksty nie wnoszą nic nowego w twoje życie - to właśnie jest potrzeba zmian, dająca się bardzo wyraźnie we znaki."

Czyli dobrze by było pobawić się w Pilipiuka - zamiast przyjemności i słodkości - ciężka praca...?

1331
Joe pisze:
Andrzej Pilipiuk pisze:yhym... ;)
"Czytając i redagując możesz się wiele nauczyć, ale kiedy już zdobędziesz tę wiedzę, i czujesz, że kolejne przeczytane teksty nie wnoszą nic nowego w twoje życie - to właśnie jest potrzeba zmian, dająca się bardzo wyraźnie we znaki."
Kuzynki, zbiory bezjakubowe, Oko Jelenia, - to oznaka potrzeby zmian i poszukiwań artystycznych ;)
Czyli dobrze by było pobawić się w Pilipiuka - zamiast przyjemności i słodkości - ciężka praca...?
a czego się spodziewałeś?

1332
Andrzej Pilipiuk pisze:
Cytat:
Czyli dobrze by było pobawić się w Pilipiuka - zamiast przyjemności i słodkości - ciężka praca...?

a czego się spodziewałeś?
Ciężkiej pracy, a potem słodkości i przyjemności ;)

1333
Joe pisze:
Andrzej Pilipiuk pisze: a czego się spodziewałeś?
Ciężkiej pracy, a potem słodkości i przyjemności ;)
Mam żonę, dziecko, mam gdzie mieszkać, żona ma samochód, kupię sobie dmuchany kajak.

mam nadwagę więc i słodkości zeząrłem aż za dużo ;)

Wróć do „Strefa Pisarzy”