Witam wszystkich.
Luthien Tinuviel się kłania, opcjonalnie- Lu, Luth, a nawet Luś. Studentka polonistyki i historii, rok pierwszy, specjalizacja nauczycielska. Tworzę głównie poezję jeno mierną, aczkolwiek sprawia mi to ogromną satysfakcję.

Witaj córko Elwego z Telerich (zwanego Thingolem) A tak na serio, sam zabawiam się w poetę, więc miło mi powitać bratnią duszę :3

Onegdaj - naście lat temu sam trafiłem na historię i chciano mnie wsadzić na specjalizację pedagogiczną. Na szczęście życie studenckie było tak barwne i zajmujące, że już nie dało się w nim zmieścić jeszcze nauki. W efekcie, po pierwszym semestrze przestałem być studentem - choć moi rodzice dowiedzieli się o tym pół roku później, a ja jestem wdzięczny profesorom że tak szybko zdali sobie sprawę, że pedagogiem byłbym więcej niż marnym.
Witaj Lut i póki jeszcze możesz, zmień specjalizację, bo szkoda... przyszłych uczni.
Mój szwagier który jest nauczycielem z powołania, zawsze mawiał:
- Szkoła to najlepszy pomysł człowieka, dlaczego jednak ktoś pozwolił wpuścić do niej uczni???

Kiedy nie da rady jej zmienić;) wszak studiuje w Kolegium Nauczycielskim.
Aczkolwiek- uczniowie są straszni, potwierdzam. Praktyki mamy już od pierwszego roku, więc doświadczenia mam. Nie zawsze miłe.
Dziękuję za miłe powitanie.

Witaj, Luthien, i czuj się jak u siebie w domu

Witam uprzejmie