Cisza...

1
Nie ma to jak usiąść w ciszy i myśleć :) mnie inspiruje właśnie cisza, nie mam za wiele takich momentów wciągu dnia ale zawsze je jakoś dobrze spożytkuje :) i wiadomo człowiek się nie skupi jak jest hałas. Cisza ma to coś w sobie, taką płynność. Niestety jest krucha i łatwo można ją zepsuć co często robią inni domownicy...
Co jeszcze ? hmmm chyba to co chciał bym robić ale jednak nie moge, z powodów osobistych. Jak to wytłumaczyć? :P
Chce być w wojsku, jechać na misje. No nie moge... :( ale moge to sobie wyobrazić i pisać o tym. Wtedy czuje jak bym tam był ;)

Pozdrawiam :)

3
No tak ryzyko jest zawsze ;) zgadam się ;P Ale jakie potem miałbym doświadczenie, brać udział w akcjach bojowych i przeżyć to nie byle co. Chciałem jechać do Legii Cudzoziemskiej, lecz jestem za chudy... ;/ nie mogę przytyć. Ale to już temat na forum z odżywkami :D hehe ;P
Wojna jest lepsza niż nietrwały pokój.

— Napoleon Bonaparte

4
Blizniak pisze:Chciałem jechać do Legii Cudzoziemskiej, lecz jestem za chudy...
Nie szukaj pomocy u tych przypakowanych lamusów. Tam trudno jest dobić się do kogoś ogarniętego. Napisz do mnie. Siedzę w tym biznesie od pięciu lat, więc co nieco mogę Ci doradzić.

5
Co to znaczy że siedzisz w tym biznesie ? :) można troche jaśniej ? zajmujesz się rekrutacją do wojska czy co ?
Wojna jest lepsza niż nietrwały pokój.

— Napoleon Bonaparte

6
Zwiększanie masy, redukcja, treningi etc. Chcesz zwiększyć masę - pisz, korzystając z PW. Państwo wybaczą offtop. Już się z niego wyłączamy.

7
Blizniak pisze:Chciałem jechać do Legii Cudzoziemskiej, lecz jestem za chudy...
Nie słyszałem, aby podczas rekrutacji ważyli i odrzucali chuderlaków.

Żeby nie było offtopu: ciszę bardzo lubię. W każdej sytuacji.

9
Co do Legii to nie biorą każdego. Mają baaaardzo dużo kandydatów, nawet nie zdajecie sobie sprawy, ilu jest chętnych do pracy w ich szeregach. Dlatego mogą sobie wybierać :) nie wezmą przecież chudego który się wykończy na farmie w 2 tygodnie. Racje żywnościowe słabe i każdy tam chudnie. Ale o tym możemy podyskutować w innym temacie ;)

Tu jest o Ciszy :D hehe

Pozdrawiam :)
Wojna jest lepsza niż nietrwały pokój.

— Napoleon Bonaparte

10
Cisza jest bardzo zaskakująca w swej prostocie. Po prostu brak dźwięku, a jaki wspaniały. Dlatego czasem warto wybrać się w góry/do lasu/na bezludną wyspę , żeby ponapawać się tym niedźwiękiem i wsłuchać się w siebie.
No i wyszedłem na romantyka, a chciałem tylko napisać, że cisza jest genialnym wynalazkiem:P

11
O tak góry :) najwspanialsze widoki :)

Ale czasem wystarczy zwykły spacer z psem w nocy po mieście i już wpada jakiś pomysł do głowy ;)
Wojna jest lepsza niż nietrwały pokój.

— Napoleon Bonaparte

12
lubię ciszę. Najlepszą dla moich uszu melodią jest niemelodia. Mam na myśli taki rodzaj melodii, której usłyszeć nie sposób. Zazwyczaj dopada mnie ona w nocy; zasiadam wówczas pod oknem i przy akompaniamencie niedźwięku spisuję myśli na papier.

cóż, zabrzmi to pompatycznie, ale cisza jest moją najcenniejszą insipiracją.

13
Ech, prawdziwej ciszy nie znam, bo nawet jak się odetnę od świata to wciąż słyszę jak mi krew szumi w uszach :P W takich sytuacjach zaczynam słuchać własnego oddechu - głęboki, świadomy, rytmiczny, przeponowy - i wyobraźnia zaczyna nadawać jak głupia ;)

14
Ja w ciszy piszę - przy muzyce jest mi zwykle ciężko, ale myślec, zastanawiac się nad fabułą, twirzyc postacie przy melodii jest dużo, dużo łatwej. Ale tylko przy muzyce. gdy ktos mi krzyczy nad uchem, gdy otaczają mnie chmary ludzi - oooj, nie. Zresztą, zawsze coś słyszę. Czy to lodówka, czy tykanie zegara (kiedyś o 23 wstałam i wyjęłąmz e wszystkich w moim pokoju baterie, tak mnie to irytowało, że nie potrafiłam zasnąc), czy - właśnie - mój oddech.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Kreatorium”

cron