46

Latest post of the previous page:

BMF pisze:A więc wy sobie tutaj rozmawiajcie do woli na jakieś mądre tematy, a my jako ten narybek wyłuskamy to, co dla nas niezbędne, a resztę spuścimy w klozecie ;)
z całym szacunkiem - czytając teksty widzę że 90% narybku nie umie wyłuskać nic...

47
Andrzej Pilipiuk pisze: z całym szacunkiem - czytając teksty widzę że 90% narybku nie umie wyłuskać nic...
No właśnie to jest problem. Ale i tak nic się z tym nie da zrobić. Ot, taka pewnego rodzaju selekcja naturalna.
"Siri was almost sixteen. I was nineteen. But Siri knew the slow pace of books and the cadences of theater under the stars. I knew only the stars." Dan Simmons

50
W dżungli nie otrzymasz pomocnej dłoni. W tym "biznesie" się to często zdarza.
Po to upadamy żeby powstać.

Piszesz? Lepiej poszukaj sobie czegoś na skołatane nerwy.

51
Andrzej Pilipiuk pisze: nikogo przecież nie zjadamy.
Zjadają się sami ;)
"Siri was almost sixteen. I was nineteen. But Siri knew the slow pace of books and the cadences of theater under the stars. I knew only the stars." Dan Simmons

53
Perfidny off-top (Przepraszam):
Właśnie w tym rzecz, że jak się kogoś zje to już go... "nie widać". A tego co z nich zostanie nikt wolałby nie oglądać ;).

55
Kwestia stania się deserem dla wyjadaczy, to najczęściej alibi. Łatwiej powiedzieć: zjedli mnie, zdeptali, rozjechali jak eskadra walców bojowych z dopalaczami, niż: zabrakło mi uporu wariata marzącego o zdobyciu boso bieguna ;)

56
Filozoficznie i bez sensu w tym temacie:
Usłyszałem to w niedzielę podczas spotkania z kilkoma piszącymi znajomymi. I od razu wyjaśnię, że to nie jest moje, oraz podejrzewam, że także nie tej osoby która to powiedziała. Nie podejrzewam ją o to...

"Pisarz rozsądny nie czyta nikogo:
Gorszych od siebie, bo i po co.
Lepszych, żeby się nie zadręczać, że inni są lepsi."
Władysław "Naturszczyk" Zdanowicz

57
Zapomnieli o najważniejszym: jak by był rozsądny, to by nie został pisarzem :D
Ale tak bardziej poważnie: głupie to. Czytać trzeba. Może nie za dużo, może nie za często... skupiając się na pisaniu. Warto po prostu wiedzieć co w trawie piszczy.

58
W wywiadach pisarzy odpowiadających na pytanie jak to się zaczęło regularnie przewija się, że dużo czytali.
Naturszczyk pisze:Lepszych, żeby się nie zadręczać, że inni są lepsi.
W tym zdaniu jest zawarte założenie, że ten autor nie stanie się już lepszy.

59
A ja się założę, że Twoje założenie jest fałszywe. Każdy z nas dużo czyta, bo bez tego nie można iść naprzód. Takie jest życie, ale nie można się zdziwić, że wiele rzeczy które przeczytamy - czasami nie do końca, co przyznaję szczerze - są do d...py i nie da rady tego przebrnąć. Ale także zdarzają się perełki które powodują, że zawalamy noc nie mogąc przerwać i wtedy trafia nasz szlag, że to jest dzieło kogoś innego.
Oczywiście nie przyjmujcie tego dosłownie, to wszystko zostało powiedziane w trakcie imprezy, gdy po kilku butelkach wszystkie kobiety są piękne, a mężczyźni mądrzy i dowcipni.
Władysław "Naturszczyk" Zdanowicz

60
Naturszczyk pisze:Ale także zdarzają się perełki które powodują, że zawalamy noc nie mogąc przerwać i wtedy trafia nasz szlag, że to jest dzieło kogoś innego.
Oczywiście, ale to przecież nie znaczy, że nie powinniśmy tego robić i że nie możemy sami próbować podciągnąć się do takiego poziomu.
Leniwiec Literacki
Hikikomori

61
Naturszczyk pisze:
"Pisarz rozsądny nie czyta nikogo:
Gorszych od siebie, bo i po co.
Lepszych, żeby się nie zadręczać, że inni są lepsi."
Miałam ten cytat w statusie dziś na Facebooku. To są, jak mnie nie kłamią aforyzmy, słowa Kazimierza Przerwa-Tetmajera. Też mnie zdziwił.

[ Dodano: Pon 07 Lut, 2011 ]
Przerwy-Tetmajera. Przypomniałam sobie, że nie mogę już edytować postów i byli strzelam. Ja mnie aforyzm do d...
ODPOWIEDZ

Wróć do „Jak wydać książkę w Polsce?”

cron