Czołem

1
Uszanowanko.
Jestem Loczek, studiuję dziennikarstwo sportowe, pracuję jako przedstawiciel handlowy.
Od dawien dawna czytam, piszę, tworzę, raz do szuflady, raz na bloga, raz na jakieś forum.
O waszej zacnej stronie słyszałem wiele pochlebnych recenzji, dlatego też pomyślałem sobie, że będę tu często zaglądał.
Napisałem trzy opowiadania - piłkarsko-sensacyjne, które ukazały się na jednym z for. Pisałem kilka bajek terapeutycznych dla dzieciaków - ukazały się w książce " Szuflada z bajkami ". Takie małe osiągnięcia, którymi chciałem się pochwalić na wstępie ;-)

Luty to ostatni termin oddawania tematów pracy licencjackiej, a ja szczerze mówiąc nadal nie wiem o czym pisać. Pomyślałem sobie więc, że gdzie jak gdzie, ale tutaj, na forum literackim pomożecie mi wymyślić kilka tematów.

Pozdrawiam :)

4
Witaj :D

Jeśli chodzi o pracę licencjacką to może:

Jaka jest zależność pomiędzy zachowaniem trenera a osiągnięciami drużyny?

Może być? :cool:

6
Ja na twoim miejscu wybrałbym coś w stylu- dlaczego piłki są bardziej popularne niż krążki i kółka
Ale gdzie są moje maniery- serdecznie pozdrawiam kolejnego członka naszego teamu i zapraszam do działu ,,tu wrzuć tekst(...)", aby trochę się pochwalić:)
Życzę sukcesów i dobrej zabawy.

8
Genialne tematy :-)
Niestety, będę musiał dalej szukać, bo każdy który przedstawiam promotorowi już na starcie dostaje czerwoną kartkę :(

9
to ja podsunę swój pomysł: Relacje sportowe ciekawsze od wydarzenia, które opisują.

Witaj :)
„Daleko, tam w słońcu, są moje największe pragnienia. Być może nie sięgnę ich, ale mogę patrzeć w górę by dostrzec ich piękno, wierzyć w nie i próbować podążyć tam, gdzie mogą prowadzić” - Louisa May Alcott

   Ujrzał krępego mężczyznę o pulchnej twarzy i dużym kręconym wąsie. W ręku trzymał zmiętą kartkę.
   — Pan to wywiesił? – zapytał zachrypniętym głosem, machając ręką.
Julian sięgnął po zwitek i uniósł wzrok na poczerwieniałego przybysza.
   — Tak. To moje ogłoszenie.
Nieuprzejmy gość pokraśniał jeszcze bardziej. Wypointował palcem na dozorcę.
   — Facet, zapamiętaj sobie jedno. Nikt na dzielnicy nie miał, nie ma i nie będzie mieć białego psa.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Tu się przedstawiamy ...”

cron