16

Latest post of the previous page:

Uczucie szarpania? To świetnie. Miało szarpać.:)
"Natchnienie jest dla amatorów, ten kto na nie bezczynnie czeka, nigdy nic nie stworzy" Chuck Close, fotograf

17
Czyli pierwej napiszesz tekst, a potem zaczniecz go wyjaśniać?
Bzdura.
Nie szarpie - wedle mnie.
Tekst nie jest egzaltowany. To Ty taka jesteś.
Nie będę o nim pisał zanim nie zdejmiesz opaski z oka i nie zaczniesz Pisać.
Gadać mozesz wszędzie.
:)
"Ostatecznie mamy do opowiedzenia tylko jedną historię." - Jonathan Carroll

18
Czyli o co ci chodzi? :mrgreen:
"Natchnienie jest dla amatorów, ten kto na nie bezczynnie czeka, nigdy nic nie stworzy" Chuck Close, fotograf

19
To Twój tekst.
Broń tekstu, nie swoich własnych, kurde, ideałów.
Opowiedz mnie o swoim tekście.
"Ostatecznie mamy do opowiedzenia tylko jedną historię." - Jonathan Carroll

20
Po co gadać o tych bzdurach?
"Natchnienie jest dla amatorów, ten kto na nie bezczynnie czeka, nigdy nic nie stworzy" Chuck Close, fotograf

22
Po takim zachęcającym początku, to się nie chce palców o klawiaturę oprzeć, a co dopiero cóś napisać.
Poza tym o czym, bo nie zrozumiałam. Którego fragmentu mam bronić. Przecież już dostałam pocisk. Kolano przestrzelone. Kolejnym mnie dobijesz! To może od razu seria. Będzie mnie boleć. :P
"Natchnienie jest dla amatorów, ten kto na nie bezczynnie czeka, nigdy nic nie stworzy" Chuck Close, fotograf

23
Co ty pieprzysz?! Jako Oceniająca masz wiecej superlatyw. Jako osoba oceniana - już się burzysz.
Klawiaturę to Ty znasz.
Umiesz dojebać.
Czy umiesz przyjąć coś na swoją klatę, dorapa?
(ostatni post nic nie wniósł. pomożesz w zrozumieniu?)

Edit_Luka: Państwo chcą warny dostać? Przenieść się na PW lub tutaj: http://weryfikatorium.pl/forum/viewforum.php?f=104&sid=f899580e8dfa42f035da435803202726

!
Ostatnio zmieniony pn 11 kwie 2011, 18:21 przez kanadyjczyk, łącznie zmieniany 1 raz.
"Ostatecznie mamy do opowiedzenia tylko jedną historię." - Jonathan Carroll

24
Ja więcej się nie odzywam. Może kanadyjczyk wyjaśni mi o co mu chodzi. Czy ja go obrażam?
Pytam o co chodzi, a on bluzga. Moja wina? Luka - rób co chcesz!
"Natchnienie jest dla amatorów, ten kto na nie bezczynnie czeka, nigdy nic nie stworzy" Chuck Close, fotograf

25
Dorapa?! Nigdy nie gadałem o obrażaniu. Nie pytaj asekuracyjnie, proszę.
Nie bluzgam! - gdzie bluzgałem? - odpowiesz?
"Ostatecznie mamy do opowiedzenia tylko jedną historię." - Jonathan Carroll

26
Jesteś pijany, na prochach, że nie wiesz, co piszesz?
"Natchnienie jest dla amatorów, ten kto na nie bezczynnie czeka, nigdy nic nie stworzy" Chuck Close, fotograf

28
Niewiele zostało do powiedzenia, ale wtrącę jedno moje spostrzeżenie. Może dwa.

Po pierwsze, jakieś zauważalne błędy, to tylko interpunkcyjne, a tych nie będę wytykał. Podejrzewam, że autorka sama by je wyłapała przy kolejnym czytaniu :)

Po drugie, ten fragment
dorapa pisze:Budziła się z bólem tkwiącym głęboko w sercu. Nie mogła się ruszyć. Coś ją blokowało. Uchyliła oczy. Jorge. Był wszędzie wokół niej. Wróciła pamięć tego, co mówił. Chciała się zerwać, uciec. Nie miała siły. Był wszędzie. Jego ramiona, nogi. Był jak klatka. Nie mogła wyrwać się z pułapki, jaką na nią zastawił. Zapłakała ze złości i rozpaczy. Krzyczała. Usnęła. Znowu płakała. Szarpnęła się. Mocno, najmocniej. Zacisnął ręce. Jego włosy. Porcelanowa skóra. Jego ramiona. Nie puścił jej. Trzymał. Spała. Wyła. Szeptała w rozpaczy i krzyczała z bólu serca. [STOP]Był. Trzymał ją. Spała. Cichutko łkała. Skomlała. Chciała biec przez lasy. Wiać jak wiatr. Szarpnęła raz jeszcze. Mruknął coś z dna niebytu. Nie puścił. Nie było wyjścia. Był tylko on. Spała. Jej rozpacz umierała. Był on. Pamiętała jego oczy, gdy biegł przez lodową pustynię w hali. Widziała jego krew. Słyszała jak skarżył się i czuła, jak kołysał w ramionach. Pamiętała, co jej zrobił. Łkała. Był on i jego ramiona, które trzymały mocno. Nie miała drogi ucieczki. Musiała zostać. Pamiętała jego czułość. Chciała zostać. Droga przed nimi była długa i pełna lodowych szczelin, ale ona wolała to, niż pustkę bez niego. Trzymała go, kiedy się obudził.
Zaznaczyłem miejsce, gdzie te krótkie zdania i równoważniki zaczęły mnie nużyć. Za dużo. Ja wiem, że to miało oddać nerwowość, gorączkowość sytuacji, emocje, dylemat, roztrzęsienie. Oddało, bez obaw.

Gdy zobaczyłem, ile uwag miała Rubia, zwątpiłem w swoje zdolności korekcyjne. Jak to? Aż tyle? Niczego nie zauważyłem.

Świetny tekst, jak na wampirzo-X-meński romans :)
„Racja jest jak dupa - każdy ma swoją” - Józef Piłsudski
„Jest ktoś dwa razy głupszy od Ciebie, kto zarabia dwa razy więcej hajsu niż Ty, bo jest zbyt głupi, żeby w siebie wątpić”.

https://internetoweportfolio.pl
https://kasia-gotuje.pl
https://wybierz-ubezpieczenie.pl
https://dbest-content.com
ODPOWIEDZ

Wróć do „Opowiadania i fragmenty powieści”