Dni Miasta

1
mam w ustach gorzki smak
przeżywam zaburzenia nie tyle osobowości
co miejsca
widzę i słyszę mimo że jeszcze dziś miało się to skończyć

mylę głosy krewnych ze spojrzeniami przyjaciół
dźwięki brzegu z odgłosami miasta przeżywającego
koncert

jeżeli pójdzie tak dalej lada moment odniosę wrażenie
że zjada mnie trema podczas gdy czekam na swój występ

2
bardzo dobry wiersz i właściwie powinnam tu postawić kropkę, bo jest dobry i już, ale sugeruję, żeby mu się jeszcze co jakiś czas przyglądać, bo wiersze tego typu dojrzewają z czasem i może jakieś drobne zabiegi, przesunięcia wyrazów lub skrócenia frazy czy myśli, sprawią, że będzie jeszcze lepszy.
'ad maiora natus sum'
'Infinita aestimatio est libertatis' HETEROKROMIA IRIDUM

'An Ye Harm None, Do What Ye Will' Wiccan Rede
-------------------------------------------------------
http://g.sheetmusicplus.com/Look-Inside ... 172366.jpg

3
Dziękuję, Gra. Bardzo ucieszyła mnie Twoja opinia. Szczerze mówiąc - jak wspomniałem w shoutboxie - miałem ten problem, że nie potrafiłem sklasyfikować wartości wiersza. Dziękuję. Poczekam na opinie innych.

7
Hm, czyli jesteś za taką formą:

" (...)
że zjada mnie trema gdy czekam na swój występ"

Wydaje mi się, że masz rację. Tak, masz rację. "Podczas" działa jak 'rozpychacz'. Dziękuję.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Poezja biała”

cron