16

Latest post of the previous page:

Ford Mustang.
http://muscle-swiat.blogspot.com/2011/0 ... -1968.html
Kultowy, pasuje do faceta z charakterem, zadziorny samochód. Tylko cena może trochę odstraszać, bo jednak trochę takie autko kosztuje. Kocham te samochody, nie mogłem się powstrzymać przed zaproponowaniem ci go ;)

Edit: Dopiero po wysłaniu posta przeczytałem, że wybór został już dokonany.

17
Odpada, Dresiarz - sam chciałem zaproponować Mustanga (wiem, bo się za takim nawet rozglądam) ale autorka dała dwa ważne aspekty. Chce wykorzystać samochód do pracy, a taki Mustang to ekstrawagancja, na którą nie może (nie powinien?) sobie pozwolić. Pomyślałem o audi RS2 oraz toyota Supra - oba auta, choć wyglądają niepozornie (Supra zależnie od wersji...) to mają prawdziwy charakter, ostre osiągi, są doskonałe dla maniaków samochodowych i w pewnym sensie unikatowe.
„Daleko, tam w słońcu, są moje największe pragnienia. Być może nie sięgnę ich, ale mogę patrzeć w górę by dostrzec ich piękno, wierzyć w nie i próbować podążyć tam, gdzie mogą prowadzić” - Louisa May Alcott

   Ujrzał krępego mężczyznę o pulchnej twarzy i dużym kręconym wąsie. W ręku trzymał zmiętą kartkę.
   — Pan to wywiesił? – zapytał zachrypniętym głosem, machając ręką.
Julian sięgnął po zwitek i uniósł wzrok na poczerwieniałego przybysza.
   — Tak. To moje ogłoszenie.
Nieuprzejmy gość pokraśniał jeszcze bardziej. Wypointował palcem na dozorcę.
   — Facet, zapamiętaj sobie jedno. Nikt na dzielnicy nie miał, nie ma i nie będzie mieć białego psa.

18
Nie autorka - tylko autor :)
Z człowiekiem jest wszakże jak z drzewem. Im bardziej dąży ku wysokościom i jasnościom, tym silniej jego korzenie ciągną ku ziemi, w dół, w ciemność, głębię: w zło - Nietzsche

19
Wiesz - Muscle Cary, czy Pony Cary to w ogóle auta drogie, ale też - kosztowne w utrzymaniu. Silniki HEMI w takich samochodach to jednostki minimum 4 litrowe :D Czasem nawet 7 litrowe. To pali takie ilości, że taki pan policjant, to by całą swoją wypłatę spalał w tydzień. Przykre, ale prawdziwe :D
//generic funny punchline
ODPOWIEDZ

Wróć do „Kreatorium”