16

Latest post of the previous page:

k.sikora pisze:No, tak, traumy mają zwykle swoje źródło w dzieciństwie, tak brzmi obiegowa opinia.
Niektóre z pewnością. Ale traumy mogą pojawiać się przez całe życie. Dorosłe też.
Co do twojego pomysłu - spoko, tylko w takim razie ta trauma musi być czymś okropnym. A jak ojciec sadysta, to wypalanie czy wycinanie pasuje. Warto tez pamiętać, że rytuał seryjnego mordercy ma bardzo emocjonalne znaczenie, ponadto (jak napisał Kruger) jest dokładnie (obsesyjnie) powtarzany. Jeżeli z konkretną blizną trudno, to zawsze może chodzić o samą czynność np. piętnowania w danym miejscu, a nie koniecznie zostawiania takiego samego kształtu.
Czarna Gwardia
Potęga słowa - II tekst

Caroll

17
"Warto tez pamiętać, że rytuał seryjnego mordercy ma bardzo emocjonalne znaczenie, ponadto (jak napisał Kruger) jest dokładnie (obsesyjnie) powtarzany."

Absolutna racja "dokładnie (obsesyjnie) powtarzany" wynotowałam sobie wielkimi literami i będę to mieć przed sobą. Niby to oczywiste, ale łatwo o tym zapomnieć. Z drugiej strony samo słowo "obsesja" pozwala wyobrazić sobie mordercę z krwi i kości.

Dziękuję za pomoc.

Kasia Sikora
Katarzyna Sikora
www.katarzynasikora.pl

18
Proponuję miotacz mikrofal. Taka broń należy do kategorii broni niezabijającej, posługują się nią już armie np. USA i Wielkiej Brytanii. Trzeba by znaleźć artykuły na ten temat i poczytać. Poszukać w necie.

[ Dodano: Pią 16 Mar, 2012 ]
Efekty są różne zależnie od parametrów fali. M. in. właśnie poparzenia skóry, odurzenie, zawroty głowy, dezorientacja, mdłości etc.

19
Huh pomysł trochę dziwny, z uwagi na to, że taka blizna przecież się tworzy po zagojeniu się rany.
No i nie da się kogoś postrzelić w taki sam sposób...
Może celować w to samo miejsce, ale efekt za każdym razem będzie inny.

Może niech to będzie blizna od noża? Jakieś nacięcie w charakterystycznym miejscu.
Ale znów pozostaje problem jej powstania... gojenie się rany to proces kilkudniowy (co najmniej).

Morderca musiałby torturować ofiarę i trzymać ją gdzieś do czasu zagojenia się rany ;)

Dzień dobry

20
Dzięki Wam zgromadziłam już spory arsenał;D

Pomysły działają na wyobraźnię, może jeszcze coś mi się wykluje.
Na razie grzeję z wątkiem głównym, który tak się rozrósł, że zastanawiam się czy zmieszczą się jeszcze wątki poboczne.

Pozdrawiam serdecznie
Kasia Sikora
Katarzyna Sikora
www.katarzynasikora.pl
ODPOWIEDZ

Wróć do „Kreatorium”