Kółek adoracji nie zauważyłem, a przynajmniej nie, jeżeli idzie o mięso, czyli w tym przypadku tekst.

Zanim założyłem konto, przeglądałem namiętnie forum i czytałem jak oklaskujecie swoje sukcesy. Przeszło mi wtedy przez myśl: "kółko wzajemnej adoracji". Niby pytania do fioletów, a tu same oklaski?! Tak było kiedyś, a teraz myślę, że Wery ma sprawiedliwą politykę wytykania błędów oraz świętowania sukcesów.
Miażdżącej krytyki też nie zauważyłem, zwykła szczerość i tyle (pomijając trollololo). Wiadomo, wszystko zmienia sposób podania prawdy, ale czy redaktorzy, albo czytelnicy będą się pieścić z czyjąś książką? No nie. Wystarczy poczytać komentarze pod "Przetainą" na LC, które tak zniesmaczyły Andrzeja. Na Wery jest bardzo kulturalnie i przygotowuje psychicznie do potencjalnej dalszej drogi.
W stronę guziczków, przycisków i tym podobnych pierdółek bym nie szedł, bo nie bardzo rozumiem co miałaby dać klikanina, która z mojego punktu widzenia jest infantylna i szkodliwa. Cała ta dyskusja trochę przypomina mi ględzenie na forach, które przekroczyły magiczną barierę dziesięciu lat istnienia -- co by tu zrobić, żeby napsuć, skoro jest dobrze?

Niestety, nie wiem jak było w legendarnych "dawnych czasach". Jeśli miałbym coś skrytykować na dziś, to poezja jest martwa i mogłoby jej nie być, ale tłumaczyła mi już
@Thana dlaczego tak jest. Poza tym, część opinii dotyczących tekstów trafia na czat, zamiast na forum -- to jest niefajne. W pewnym zakresie czat ogołaca forum, ale ma bardzo ważną funkcję skracania dystansu pomiędzy użytkownikami, a to też ważne. Chyba wszystko.
Oczywiście w pełni popieram działania idące w kierunku unowocześnienia strony od strony technicznej. Nie podoba mi się zaproponowany Cloud Messaging, bo kto niby miałby zarządzać tą chmurą? Zapewne Google.

Z mojego punktu widzenia, forum potrzebuje SEO przyjaznych linków zamiast: //weryfikatorium.pl/forum/
posting.php?mode=reply&f=14&t=23847#preview. Nie wiem jak to wygląda w phpBB, ale żeby to zmienić, pewnie i tak trzeba napisać Wery na nowo.
Tyle od szaraczka. Skoro wszyscy tutaj tak chętnie się wypowiadają, to i ja.
