Się Testudos pytasz o polowanie!
Jesteśmy... łowcami!
Hajda!
Ino poczekajcie bo mój nowiusieńki miecz wrócił dziś z ostrzenia (co za cacko... 95 centymetrów długości, z czego 75 do głownia... rękojeść pokryta skórą... i wyważone dość dobrze jak na produkt nie do końca profesjonalny)... A jak pięknie się toto komponuje z mięsem i krwią czy inszą juchą demonią!
(idzie z bronią na ramieniu podśpiewując: "I kolczugę poszedł pleść, poszedł pleść/, i ten ghul nie miał co jeść, nie miał co jeść/, bo biedny ten stwór, biedny ten stwór/, połamał zęby wszystkie swe, wszystkie swe,/ hajda hajda testować nowiuśkie ostrze!")