Latest post of the previous page:


Ja wczorajszą noc spędziłem w lasku w Spandau na skraju BerlinaAndrzej Pilipiuk pisze:
d) Przydałoby się mieć nie tylko dobry pomysł ale i odrobinę doświadczenia życiowego żeby nie kropnąć błędów oczywistych np. dla każdego kto przespał noc w szałasie w lesie...
Myślisz, że Lem smażył ziemniaki w stosie atomowym jak Ijon Tichy?Marcin Dolecki pisze:Jeśli człowiek nie zbierze doświadczeń życiowych, nie naogląda się, to raczej sam z siebie niczego, co może zainteresować innych
Lem to pewnie nie, kto by go dopuścił do reaktora, ale Janusz A.Zajdel był pracownikiem naukowym ośrodka badań jądrowych w Świerkusmtk69 pisze: Myślisz, że Lem smażył ziemniaki w stosie atomowym jak Ijon Tichy?
Przychodzi McGyver do sklepu GSMarcin Dolecki pisze:Oprócz zbierania istotne jest twórcze przetworzenie
A propos, przypominało mi się, jak McGyver załatał wyciek z reaktora czekoladą
witanet pisze:To wszystko zależy od ilości korekt.
Manuskrypt? Chyba maszynopis. A poza tym "idealny" jest spotykany równie często jak tęczowy jednorożec.Jeśli manuskrypt jest "idealny" - nie tykamy go.
2 – 2,5 tygodniaŚrednio 2 - 2,5 tygodnia.
Wróć do „Jak wydać książkę w Polsce?”