Latest post of the previous page:

Jasne, jasne! Ja na nim poległam, może wam się uda Powodzenia życzę

Wyzywam na pojedynek każdego, kto się odważy. Czas do niedzieli 13, czyli 10 dni.



Kto się ze mną zmierzy?

Chodź, sonicexx! Czuję w sobie niespożytą energię do walki



Temat?

Grey! ty jesteś uzależniony!

Nie mam zbytnio natchnienia ale może:



Krople

komnata króla wzgórz<za dużo Griega się nasluchałam>

handlarz tajemnic

precedens

śmierc ostatnich cieni





ee wiecej grzechów nie pamiętam

"Zatłukłam go rozpuszczalnikiem"

Arrianno, ja po prostu potrzebuję odpowiedniej motywacji do pisania. W bitwach ową motywacją jest deadline. Poza tym, lubię pojedynki. I lepsze uzależnienie od bitew, niż.



Jeżeli o mnie chodzi, to:



"Krople"

"Komnata króla wzgórz"

"Zatłukłam go rozpuszczalnikiem"

Trzeba coś wybrać bo czasu braknie... Krople. Grey?



Jeżeli nie chcesz zbyt krótkiego, możesz dopisać jeszcze jakieś słówko...

Dodane po 35 sekundach:

ooo proszę Czyli że "Krople"?

Krople. Arrianno, piękne dzięki za temat Ktoś zajmie się stworzeniem tematu do bitwy?

Daj mi dwie sekundy zaraz się tym zajmę.

Mój pierwszy raz

I stało się! Wszystko stworzenie truchleje, bo przepowiednia zaczęła się spełniać! Oto Azrael –Pan i Władca śmierci wyciągnął swój miecz i rozbrzmiał się dźwięk trąb. Apokalipsę czas zacząć! Oto ja wyzywam na pojedynek Archanioła Michała - to znaczy każdego kto się za niego uważa. Zeszłej nocy miałam o tym sen – wielka bitwa na łąkach wśród błyskawic i piorunów. Czekam więc aż się przepowiednia wypełni.

Zważywszy, że od miesiąca nic nie napisałem, chyba się muszę jakoś zmotywować, tak więc przyjmuję wyzwanie. termin nie gra dla mnie większej roli, byle nie za krótki, temat prosiłbym jakiś sprzyjający pisaniu normalnej historii, bo mi się nie chce tworzyć jakiś dzieł psychologicznych, alegorii czy innych paraboli

Oboje czekamy na propozycje, chyba że, Azrael, chcesz inaczej ustalić temat.

Obojetny mi temat - pomysl na story i tak mam już w głowie a chciałabym się wyrobić najpóźniej do 5 sierpnia bo później to wiecie - pakowanie i te sprawy Pojedynek zapowiada się nieźle - nie dość, że mieszkamy prawie po sąsiedzku to jeszcze łączy nas Finlandia hehehehe.

Dodane po 22 minutach:

tak po na myśle. Może pooscylujemy w temacie o niebie, piekle i śmierci?

tak po na myśle. Może pooscylujemy w temacie o niebie, piekle i śmierci?

Może być. Czekamy na propozycje, termin max do 5 sierpnia, ale raczej postaram się wcześniej.

Ja się będę starać wyrobić no ew. zabiorę pracę do Finlandii i tam ją skończę

Dodane po 8 minutach:

To czekamy na temat i błogosławieństwo Webera

Moje propozycje:

Hmmm Poranna Dostawa brzmi ciekawie Co Ty na to Alan?

Dodane po 3 minutach:

Po na myśle ten Pora słońca też może być