76

Latest post of the previous page:

Dokładnie tak! Rekordowy wynik u mnie to jak na razie 29216 punktów XD Ale spoko, uzbierałam już to 2048 (nawet dwukrotnie), mogę spokojnie pisać, spać, jeść i biegać do gimnazjum, chociaż w tej chwili prawdę mówiąc nie wiem już, po co. Chyba w ramach spędu towarzyskiego, bo po testach same nudy.
W każdym razie napisałam na rozgrzewkę coś, co nie ma niemal żadnego związku z poprzednimi projektami. Jedyny rzeczony to bohater, którego sobie wzięłam, bo nie chciało mi się wymyślać nowego. Urządzenie krwawej jatki z użyciem piasku (brzmi jak Gaara, dobrze, że mój kochaś jednak nie jest rudy) zajęło mi 4244 znaki. Chyba wreszcie wracam do formy.

77
Przedwczoraj nic. Wczoraj zresztą też, ale z ciekawości zsumowałam znaki postawione przeze mnie w storytellingu, w którym codziennie piszę i wyszło 10491. Nie sądziłam, że aż tyle znaków codziennie stawiam, nawet jak oficjalnie nie piszę XD
ODPOWIEDZ

Wróć do „Maraton pisarski”