Owa Marta liczy lat siedemnaście i nigdy nie lubiła mówić o sobie, ale jak trzeba, to trzeba. Liczy się dla niej wiele rzeczy, ale to zawsze rodzina będzie na miejscu pierwszym. Zasłuchana jest w muzyce rockowej i metalowej, ale nie gardzi również innymi gatunkami. Ostatnio wsłuchuje się w folkowo-celtyckie klimaty. Od małego czyta książki, zakończenia niektórych z nich znała na pamięć. Cenię sobie Stephena Kinga i Carlosa Ruiza Zafona. Dwaj zupełnie inni pisarze, ale jakże piszą! Od bitych pięciu lat sama tworzy chociaż nie lubi się z nikim dzielić swoją twórczością. Zaczynała od zlituj-się-Panie opowiasek, by przejść przez okres zafascynowania fantastyką, skończywszy na horrorach. I na tym na razie stoi.
Lubi pisać ołówkiem po kartce papieru i wybiera to zamiast laptopa. Dlaczego? Bo lubi wracać do korzeni.
Na chwilę obecną mam tyle do powiedzenia. Jeszcze raz witam skromnie wszystkich. Mam nadzieję, że zdobędę się na odwagę i za jakiś czas wstawię na forum zalążek mojej obecnej pracy.
PS Można powiedzieć, że to mój nowy start tutaj. Jakiś czas temu odwiedzałam to forum, ale z różnych przyczyn musiało odejść ono na dalszy plan. Ciekawe ile teraz wytrwam
