Jednocześnie chcę wyrobić sobie dyscyplinę, bo zwykle jak coś próbuje pisać to się opierdalam i siedzę na necie, grając w gry na Facebooku. Pora z tym skończyć.
A więc niniejszym rozpoczynam swój maraton



To gratuluję. Widać pisanie sprawia ci przyjemność. A podasz adres bloga z tą powieścią?Monilviam pisze:ogólnie jestem zadowolona



 To i tak wszystko z najlepszymi chęciami (wbrew pozorom)]
 To i tak wszystko z najlepszymi chęciami (wbrew pozorom)] . Wezmę się za coś innego. Bo w planie mam też napisać opowiadanie, bo kiepściutko u mnie z krótszymi formami. czyli takie ćwiczonka.
. Wezmę się za coś innego. Bo w planie mam też napisać opowiadanie, bo kiepściutko u mnie z krótszymi formami. czyli takie ćwiczonka.
Trzymam kciuki i życzę powodzenia ale wydaje mi się, że zaplanowałaś sobie duuużo pracyMonilviam pisze:ostatnim razem dość szybko poległam, ale tym razem dam sobie radę.
Plan na 20 listopad - 20 grudnia ( z możliwością przedłużenia do 30) jest taki:
1. Skończyć w końcu cholerną powieść okołotolkienowską, którą męczę ponad rok, a już mam jej serdecznie dość.
2. Napisać opowiadanie wojenne na konkurs Fabryki Słów.
3. napisać kilka opowiadań fantasy
4. Dopracować tekst z punktu 2.
Na razie nic nie mam, ale zaraz biorę się do roboty. Życzcie mi powodzenia
