Witajcie!
Jestem niemalże szesnastoletnią osobą, poszukującą swojego miejsca na świecie (jakkolwiek banalnie by to nie zabrzmiało).
Generalnie jestem prawie niezauważalna i często całkowicie znikam (sfera marzeń i te sprawy).
Piszę w stanach emocjonalnych "niewytrzymalnych" (głównie wiersze).
Wylewanie słów na papier pomaga.
Tak mi się zdaje.

floristic pisze:(jakkolwiek banalnie by to nie zabrzmiało).

Dobrze!

floristic pisze:Piszę w stanach emocjonalnych "niewytrzymalnych" (głównie wiersze).

Bardzo źle.

No hej

Wylewanie słów na papier pomaga.
Tak mi się zdaje.

Ano pomaga, przynajmniej mi
Witaj wśród nas

Hej, hej.

"Generalnie jestem prawie niezauważalna i często całkowicie znikam (sfera marzeń i te sprawy)."

Po prostu znasz lepsze sposoby na spożytkowanie przerw.

Witaj!

floristic pisze:Jestem niemalże szesnastoletnią osobą, poszukującą swojego miejsca na świecie (jakkolwiek banalnie by to nie zabrzmiało).

To nie tyle banalne, co uniwersalne. A nawet jakby było banalne, to miałabyś plusa za zdawanie sobie tego sprawy.