Zachęcam do CZYTANIA i komentowania.

Spis opowiadań:

I miejsce: Marta Śmigielska, Bory
II miejsce: Ryszard Rychlicki, Funkcjonujący wehikuł czasu
III miejsce: Maria Dunkel, Kraina zimy
Wyróżnienie: Roman Aleksandrowicz, Skafander
Wyróżnienie: Barbara Gabrysz, A jak poszedł Karl na wojnę

Jaka świetna okładka! I jak dużo kobiet. We wstępniaku naczelny zaprasza do kolejnej edycji. Ale ta miała być ostatnią, prawda?

Nemesis666 pisze:We wstępniaku naczelny zaprasza do kolejnej edycji. Ale ta miała być ostatnią, prawda?

Łukasz widocznie dawno nie zaglądał na Wery lub mu to umknęło.

edit: Pojawi się wkrótce wersja spatchowana bez tego bugu.

Dziękuję za wyróżnienie Dość to niespodziewane było

Gratuluję uczestnikom. Rozumiem, że nie będzie już okazji, by wystartować w "Horyzontach..." Czy redakcja planuje stworzyć coś w zamian?

Avenger, przekaż moje podziękowania grafikowi - fajny obrazek wyprodukował - taki Dick'owski

Horyzonty Wyobraźni i Otuleni Natchnieniem to dwa odrębne konkursy. Dla Otulonych to była ostatnia edycja. Niestety, wiele zawdzięczam temu konkursowi.

Gratuluję wszystkim, zwłaszcza smtkowi.

Nemesis666, dzięki

Przeczytałam Funkcjonujący wehikuł czasu i okazało się, że we Francji też mają długi majowy weekend.
Poza tym upewniłam się po raz nie wiem już który, że dziennikarze to kłamcy, a wehikuł czasu nie ma prawa istnieć.

Uśmiechy dla autora.

Taka krytyke lubie, wnikliwa i bez czepiania sie detali poza tym powszechnie wiadomo, że na południu francji czas płynie inaczej, po co więc komu wehikul

Nie wszystko, zawsze i wszędzie trzeba krytykować i analizować. Czasami się po prostu czyta.

Skafander mi się spodobał - ciężki kawałek roboty językowej

smtk69 pisze:Skafander mi się spodobał - ciężki kawałek roboty językowej

Dziękuję A w jakim sensie "ciężki"?

W sensie, że nie każdy wychodzi obronną ręką z tak zaangażowanej stylizacji językowej. Podobało mi się takie przetworzenie zmartwychwstania, mimo że temat nienowy, poradziles sobie z przedstawieniem go w świeży sposób. Jedna rzecz mi nie grała - wprowadzenie tego watku z fotelem - zbyt pospieszne, takie trochę doklejone. Nic specjalnie poważnego jednak.

Zmartwychwstanie – to całkiem ciekawa interpretacja