WSPÓŁCZESNY POETA POPULARNY

1
Z miłości przebrzydłej me serce dzikie, spękane.

Ach! Jaki ja ptak skrzydlaty.

Ech! W duszy noszę cierpienie.

Za mało?

Ból, rozkosz, kwiaty.

Jeszcze?

Miłuję,

a w ustach zwątpienie -

czczy potok wypływa z głowy.

Chodź no tu Panie starszy -

Po ile dzisiaj schabowy?

.

Matka (tak dawno zmarła)

Syn ( żyjący fizyk literat)

Spisz to szybko i sprzedaj;

następnie wlej wódkę do gardła.

Lubisz igraszki Leon (Andrzej)?

Lubię to! –

najdoskonalszy poemat.

.

Blask Awinionu

rozświetla anielskie lica.

Całunki, ochy i achy –

chcica;

ściągaj te fatałachy!

Róży woń – kochania znaki.

No już Panie starszy,

sławny woła –

dorzuć Pan darmo ziemniaki!

.

Wolny jak wiatr na pustkowiu;

piękny jak motyl stubarwny;

współczesny w swym pustosłowiu-

poeta popularny.
"Być może pewnego dnia doznam nagle objawienia
I zobaczę drugą stronę tego monumentalnego, groteskowego żartu.
I zaśmieję się wtedy.
I zrozumiem, czym jest życie."
Sylvia Plath

www.bartoszmikolajczyk.pl
ODPOWIEDZ

Wróć do „Poezja rymowana”