Ta godzina już wybiła
Jest wieczorna pora miła
Przystanąłem oniemiały
Pod wrażeniem jestem cały

Swym widokiem oczy scalasz
Takie piękno nie pozwala
Wzroku cofnąć sprzed oblicza
Taki twój kuszący zwyczaj

Niesiesz do mnie różne tchnienia
Uczuciowe skojarzenia
Będę wiedział od tej pory
W twym oddechu jest Love Story

Azją pachniesz i Afryką
Słońca żarem rosą dziką
Twe oblicze ktoś nadmieniał
Oliwkowe z pochodzenia

Ród twój ogrom cały mieści
Tak legenda słowem streści
Swą rodziną się nie kryjesz
Kilka setek istot żyje

Czy nazwiskiem się podzielisz
Jak twe imię po kądzieli
Zdradź swe miano grzeczny będę
Powiedz chociaż wyraz jeden

Cicho będę cichuteńko
Tylko mów tu do mnie prędko
Ty zaszczycasz już mnie mową
Słyszę proste Jaśmin słowo

No nie! "Jaśmin słowo?"
Pogodnie i rymowo. Można się uśmiechnąć, choć zdarzają się pewne wymuszenia rymowe."Rosa dzika", ho, ho!

Po Nicei nie mam humoru.
Wierszyk. 'twój' 'twym' 'twe' - czegoś bym się pozbył. Całość trochę mi ociera o Władka Bełza "- Kto ty jesteś?"

G.P. pisze: Azją pachniesz i Afryką
Słońca żarem rosą dziką

To Ci fajnie popłynęło. Chociaż rym Afryka - dzika, jest mocno wyeksploatowany (dawno odkryta)

Aloe pisze: No nie!

...
Aloe,

pan_ruina pisze: 'twój' 'twym' 'twe' - czegoś bym się pozbył.

Faktycznie.

pan_ruina pisze: Chociaż rym Afryka - dzika, jest mocno wyeksploatowany

Tu miało tak być . Ten kwiat wszak z Chin i z Afryki (podobno), chciałem to pokazać, z jakich klimatów pochodzi - m.in. z Afryki dzikiej, ale Twoja uwaga spowodowała moje zastanowienie.

Aloe, pan_ruina, dzięki za opinie .