Golden Record

1
Sondy Voyager minęły Jowisza i Saturna. Zostało im dosyć prądu, żeby dalej wysyłać zdjęcia. Wspomagane grawitacją mijanych planet lecą ku krańcom układu słonecznego. Na pokładach umieszczone płyty z wytłoczoną informacją - przywitaniem w 56 językach pozdrawiamy z planety ziemia... Na wypadek spotkania z obcymi cywilizacjami.

Przez teleskop Hubble'a widać znacznie dalej. Odległe galaktyki z ciałami niebieskimi, które mogą mieć atmosferę przybliżoną do ziemskiej.
Przekroczenie prędkości światła zakrzywi teorię względności.

Pierwszy kamień trafił Rokszanę w skroń. Pozostałych już nie czuła. Mężczyźni w turbanach krzyczeli jeszcze przez chwilę nad dołem, w którym leżała.
Ku przestrodze dla innych, które ośmielą się pokochać bez ślubu.

Golden Record

2
pan_ruina pisze: pozdrawiamy z planety ziemia..
Ziemia z wielkiej litery.
pan_ruina pisze: Mężczyźni w turbanach krzyczeli jeszcze przez chwilę nad dołem, w którym leżała.
Wyciąłbym. I bez podpowiedzi można zrozumieć, a radość z odkrycia większa.

O ile zrozumiałem to ma być zderzenie nowoczesności z prymitywizmem? My tu w kosmos latamy, a tam kamieniami po łbie walą, bo tak trza, bo tak napisano, powiedziano. Zrozumiałem, ale niestety w ogóle mnie nie ruszyło. Napisane zgrabnie, ale żadnych fajerwerków. Pomysł mi się podoba, ale chyba zbyt łopatologicznie, zbyt na chybcika i po macoszemu.
Cobyśmy tyle pisali, co o pisaniu piszemy.

Golden Record

3
Dobra miniatura, ciekawe ujęcie, godna uwagi współczesna problematyka (w sieci można znaleźć informacje o ukamieniowaniu w Afganistanie dwudziestolatki imieniem Rokszana za seks przedmałżeński), nasuwająca gorzką refleksje n temat człowieczeństwa.

Zaproponowałbym kilka retuszy:
Zostało im dosyć prądu, żeby dalej wysyłać zdjęcia.
Napisałbym: Pozostało im dość energii, żeby wysyłać zdjęcia.
albo:
Pozostała energia, umożliwiała dalszą transmisję zdjęć.
Wspomagane grawitacją mijanych planet lecą ku krańcom układu słonecznego.
"Układu Słonecznego"
Na pokładach umieszczone płyty z wytłoczoną informacją - przywitaniem w 56 językach pozdrawiamy z planety ziemia...
Jednak powinno być "w pięćdziesięciu sześciu językach".
Przekroczenie prędkości światła zakrzywi teorię względności.
Z logiką i fizyką to nie koresponduje, ale jeśli pamiętamy o licentia poetica...
Mężczyźni w turbanach krzyczeli jeszcze przez chwilę nad dołem, w którym leżała.
Ku przestrodze dla innych, które ośmielą się pokochać bez ślubu.
"którym - które": powtórzenie

I jeszcze: przeciwstawiasz religijnemu ukamieniowaniu dwa - właściwie niezależne - osiągnięcia myśli ludzkiej z dziedziny astronomii i penetracji Kosmosu. Może byłoby to warto zróżnicować. Dać jedno związane z Kosmosem (na upartego, te dwa da się połączyć kompozycyjnie), a drugie z jakiejś innej dziedziny, na przykład z medycyny (choćby transplantacja) lub przeciwny kierunek - w głąb oceanów, oceanografia, batyskaf schodzący kilometry w dół. A pomiędzy, na powierzchni ziemi, latają kamienie.

Golden Record

4
Gorgiasz pisze: w sieci można znaleźć informacje o ukamieniowaniu w Afganistanie dwudziestolatki imieniem Rokszana za seks przedmałżeński
To o niej. Przez to wydarzenie jest ten drabbel.
Gorgiasz pisze: Jednak powinno być "w pięćdziesięciu sześciu językach".
Dodatkowe trzy słowa.
Gorgiasz pisze:Może byłoby to warto zróżnicować. Dać jedno związane z Kosmosem (na upartego, te dwa da się połączyć kompozycyjnie), a drugie z jakiejś innej dziedziny, na przykład z medycyny (choćby transplantacja)
Nanomedycyny.

Dzięki Gorgiasz
ODPOWIEDZ

Wróć do „Miniatura literacka”

cron