Mein Land
Budzi mnie. Dobry kawałek. Niemiecki, ale z przesłaniem. Nie rozumiem wszystkiego, ale sentyment jak dla mnie jasny.
Znów zapomniałem kupić coś na śniadanie. Nic, będą kornflejksy, jak zwykle.
Sąsiad za ścianą od świtu napierdala wiertarą. Jak nie remont, to disco polo na cały regulator. Pogłaśniam swoje radio.
Soniak wrzeszczy znów o Nich. Idą tu. Idą po to, co moje, a nie ich. Coś trzeba z tym zrobić. Oglądałem wczoraj na diskovery dokument o tym ich kraju. Pożar w burdelu, a nie kraj. I jeszcze te wyjce na wieżach drące gębę co chwilę. Jak tak można żyć. Wychodzę.
Audica czeka. Będę ją jeszcze trochę spłacał, ale przynajmniej się człowiek nie gniecie z plebsem w tramwajach.
Warczy silnik jak pantera na koksie. Ruszam z piskiem opon – wniebowstąpienie. Zstępuję na ziemię na chwilę, by kupić kawę w maku. Starbaksowa lepsza, ale przez ten samochód każdy grosz się liczy.
Miasto moje rzyga mi w oczy bilbordami i banerami, ale nie zwracam na to uwagi. Myślę o Nich.
Przyjdą i jak szczury będą gryźli moje fundamenty, nasrają na moje godła, podetrą się flagą. Będzie człowiek człowiekowi wilkiem.
Przez Nich o mało nie wpadam w dziada na przejściu.
PATRZ GDZIE LEZIESZ, KURWA!
Dojeżdżam do korpo. System padł. Rozmawiam z jakimiś hindusem przez telefon, każe wyłączyć i włączyć. Nawet dobrze po polsku mówi. Wszystko w końcu rusza. Wysyłam do O'Briena te pieprzone zestawienia, deadline przekroczony, chuj wziął bonus.
Lunch znów w maku – bo taniej. Gryzę burgera i myślę o Nich. Przyjdą i będę żreć za moje pieniądze, śmietanę mojej ziemi spijać. Motłoch psiej wiary, bez czci i honoru. Coś trzeba z tym zrobić. Widzę jakąś parkę przy stoliku obok. On ma nowego galaksy, ona którąś iksperie. Zobaczyłbym co w necie, ale nie wyciągam swojej starej nokji, bo wstyd.
Wracam nocą. Myślę o Nich. Przyjdą i zabiją Sienkiewicza i Tuwima. Chociaż zaraz, Tuwim Żyd, mała strata. Ale Słowackiego szkoda. Zamiast Pana Tadeusza będzie Efendi Ahmed. Coś trzeba z tym zrobić. Odbieram telefon. Miałem iść z Raisą na sziszę, ale mówi, że ktoś jej torebkę skroił w autobusie i lipa. Dlatego właśnie masowo się nie transportuję. Na netfliksie jest ten nowy serial o smokach i cyckach, będzie musiało wystarczyć na dziś.
Myję zęby. Oni pewnie nie. Przyjdą i będzie im śmierdzieć z gęby i ukatrupią mnie w nocy swoimi długimi nożami. Coś trzeba z tym zrobić.
Zasypiam. Śni mi się Raisa w wianku z kwiatów polnych wśród pól zboża. Bociek leci nad nią.
***
Od autora:
Ja nie popieram nikogo. Piszę, co widzę.
***
Mein Land [wulgaryzmy]
2Podobał mi się Twój tekst. Nieźle napisany, specyficznym językiem, z humorem i tzw „pazurem”. Za szczególnie cenne uważam to, że przedstawiasz najbardziej aktualne i palące tematy, gdyż moim zdaniem zbyt rzadko są one poruszane w tekstach literackich na forach.
Miałby tylko zastrzeżenie do pisowni obcych wyrazów, gdyż czasem piszesz je fonetycznie po polsku (parafraza jest Ok), czasem używasz oryginalnej pisowni, a czasem mieszasz obie. Należałoby konsekwentnie wybrać któryś z wariantów.
Przyjdą, będzie im śmierdzieć z gęby i ukatrupią mnie w nocy swoimi długimi nożami.
I jeszcze:
Miałby tylko zastrzeżenie do pisowni obcych wyrazów, gdyż czasem piszesz je fonetycznie po polsku (parafraza jest Ok), czasem używasz oryginalnej pisowni, a czasem mieszasz obie. Należałoby konsekwentnie wybrać któryś z wariantów.
Powtórzone „ale”. Można na przykład: Niemiecki, ale z przesłaniem. Nie rozumiem wszystkiego, jednak sentyment jak dla mnie jasny.Niemiecki, ale z przesłaniem. Nie rozumiem wszystkiego, ale sentyment jak dla mnie jasny.
Zamiast „samochód” dałbym „wóz”. Bardziej swojsko.Starbaksowa lepsza, ale przez ten samochód każdy grosz się liczy.
Usunąłbym „moje” i „mi”. Zaimków zawsze za dużo, a tutaj niczego nie wnoszą.Miasto moje rzyga mi w oczy bilbordami i banerami, ale nie zwracam na to uwagi.
Napisałbym tak:Przyjdą i będzie im śmierdzieć z gęby i ukatrupią mnie w nocy swoimi długimi nożami.
Przyjdą, będzie im śmierdzieć z gęby i ukatrupią mnie w nocy swoimi długimi nożami.
I jeszcze:
„psiej wiary” bym usunął. Oczywiście ta uwaga nie odnosi się do strony literackiej.Motłoch psiej wiary, bez czci i honoru.
Mein Land [wulgaryzmy]
3Przyjemnie poczytać. Po "Złej bajce" wszedłem tu bez cienia wątpliwości.
Jedyną wątpliwość wzbudził zapis słowa 'nokji'. Przypomniało mi to o "bulu" i "nadzieji". Mam wrażenie, że można spokojnie napisać "nokii", i będzie dobrze.
Z początku myślałem, że to antypisowskie, ale kolejne zdania mówią bodajże o "uchodźcach". "Efendi Ahmed" <- to dobre.
Tytuł przypomina mi piosenkę "Mein Teil" grupy Rammstein, sens tekstu również podobny do wydźwięku utworu, jak na moje.
Fajne, fajne
Jedyną wątpliwość wzbudził zapis słowa 'nokji'. Przypomniało mi to o "bulu" i "nadzieji". Mam wrażenie, że można spokojnie napisać "nokii", i będzie dobrze.
Nie taki już nowy. Powiedziałbym raczej nowy sezon.Iwar pisze:nowy serial o smokach i cyckach
Z początku myślałem, że to antypisowskie, ale kolejne zdania mówią bodajże o "uchodźcach". "Efendi Ahmed" <- to dobre.
Tytuł przypomina mi piosenkę "Mein Teil" grupy Rammstein, sens tekstu również podobny do wydźwięku utworu, jak na moje.
Fajne, fajne
„Racja jest jak dupa - każdy ma swoją” - Józef Piłsudski
„Jest ktoś dwa razy głupszy od Ciebie, kto zarabia dwa razy więcej hajsu niż Ty, bo jest zbyt głupi, żeby w siebie wątpić”.
https://internetoweportfolio.pl
https://kasia-gotuje.pl
https://wybierz-ubezpieczenie.pl
https://dbest-content.com
„Jest ktoś dwa razy głupszy od Ciebie, kto zarabia dwa razy więcej hajsu niż Ty, bo jest zbyt głupi, żeby w siebie wątpić”.
https://internetoweportfolio.pl
https://kasia-gotuje.pl
https://wybierz-ubezpieczenie.pl
https://dbest-content.com
Mein Land [wulgaryzmy]
4Czyżby Philipp Dittberner?Iwar pisze:Budzi mnie. Dobry kawałek. Niemiecki, ale z przesłaniem. Nie rozumiem wszystkiego, ale sentyment jak dla mnie jasny.
Dzień świra.Iwar pisze: Sąsiad za ścianą od świtu napierdala wiertarą.
Zdu*czaj z radiem, byłeś z nim w poprzedniej miniaturze, która jest dobra. Nie idź na łatwiznę.Iwar pisze: Pogłaśniam swoje radio.
Njusy tvIwar pisze: Oglądałem wczoraj na diskovery dokument o tym ich kraju. Pożar w burdelu, a nie kraj.
Ja też.Iwar pisze: Wychodzę.
Ja bym tu skancerował język, żeby nawiązać do reszty - ałdicą:)Iwar pisze: Audica czeka.
sztampa.Iwar pisze: Miasto moje rzyga mi w oczy bilbordami i banerami, ale nie zwracam na to uwagi.
Leszku, widzisz to?Iwar pisze: Myślę o Nich.
tu masz minus, bo to mój mistrz nad mistrze:)Iwar pisze: Tuwim Żyd, mała strata.
Iwar, nieźle jest, ale poprawki Gorga i rozciągnij text, aż się prosi:)
S.
Mein Land [wulgaryzmy]
5Dzięki za uwagi i poprawki. Gorgiasz, jak zwykle, jesteś niezastąpiony.
Bartosh16, no tak "Mein Teil" też by się do tego ładnie odnieść mogło. Konsumpcja i konsumeryzm, i jesteś tym co jesz. Bardzo ciekawa uwaga, dałeś mi do myślenia.
brat_ruina, masz rację co do tego radia. To nie lenistwo, raczej z automatu mi się kalka sytuacji zrobiła. Będę musiał na to zwrócić uwagę, bo ostatnio często się na tym łapię. Trza przełamywać schematy, nawet te stworzone przez siebie!
Co do Tuwima. Na internetach źle się rozumie sarkazm i ironię, więc nie wiem, czy ty tak na serio z tymi minusami
Na wszelki wypadek podkreślę, że nie mam ałdicy i nie pracuję w ogólnie pojętym korpo. Poglądy narratora nie są poglądami autora.
Do Prostego Człowieka powinno być lekturą obowiązkową od 6 roku życia wzwyż.
Bartosh16, no tak "Mein Teil" też by się do tego ładnie odnieść mogło. Konsumpcja i konsumeryzm, i jesteś tym co jesz. Bardzo ciekawa uwaga, dałeś mi do myślenia.
brat_ruina, masz rację co do tego radia. To nie lenistwo, raczej z automatu mi się kalka sytuacji zrobiła. Będę musiał na to zwrócić uwagę, bo ostatnio często się na tym łapię. Trza przełamywać schematy, nawet te stworzone przez siebie!
Co do Tuwima. Na internetach źle się rozumie sarkazm i ironię, więc nie wiem, czy ty tak na serio z tymi minusami

Na wszelki wypadek podkreślę, że nie mam ałdicy i nie pracuję w ogólnie pojętym korpo. Poglądy narratora nie są poglądami autora.
Do Prostego Człowieka powinno być lekturą obowiązkową od 6 roku życia wzwyż.
Mein Land [wulgaryzmy]
6Poważny to będę w dębowej skrzynceIwar pisze:Co do Tuwima. Na internetach źle się rozumie sarkazm i ironię, więc nie wiem, czy ty tak na serio z tymi minusami![]()

Iwar pisze: Na wszelki wypadek podkreślę, że nie mam ałdicy i nie pracuję w ogólnie pojętym korpo. Poglądy narratora nie są poglądami autora.

ObowiązkowoIwar pisze: Do Prostego Człowieka powinno być lekturą obowiązkową od 6 roku życia wzwyż.

Mein Land [wulgaryzmy]
7Tego trzeba się trzymać.Iwar pisze:Na wszelki wypadek podkreślę, że nie mam ałdicy i nie pracuję w ogólnie pojętym korpo. Poglądy narratora nie są poglądami autora.
Jeden może nie szanować papieża Franciszka za to, że chce przyjąć uchodźców, kto inny może go z tego powodu kochać.
Ergo, autor może szanować Tuwima, ale jego bohater już nie.
Iwar, na takie zaczepki winieneś odpowiedzieć: "Całujcie mnie wszyscy w d*pę"

„Racja jest jak dupa - każdy ma swoją” - Józef Piłsudski
„Jest ktoś dwa razy głupszy od Ciebie, kto zarabia dwa razy więcej hajsu niż Ty, bo jest zbyt głupi, żeby w siebie wątpić”.
https://internetoweportfolio.pl
https://kasia-gotuje.pl
https://wybierz-ubezpieczenie.pl
https://dbest-content.com
„Jest ktoś dwa razy głupszy od Ciebie, kto zarabia dwa razy więcej hajsu niż Ty, bo jest zbyt głupi, żeby w siebie wątpić”.
https://internetoweportfolio.pl
https://kasia-gotuje.pl
https://wybierz-ubezpieczenie.pl
https://dbest-content.com
Mein Land [wulgaryzmy]
8 Socjały nudne i ponure,
Pedeki, neokatoliki,
Podskakiwacze pod kulturę,
Czciciele radia i fizyki,
Uczone małpy, ścisłowiedy,
Co oglądacie świat przez lupę
I wszystko wiecie: co, jak, kiedy,
Całujcie mnie wszyscy w dupę.

Pedeki, neokatoliki,
Podskakiwacze pod kulturę,
Czciciele radia i fizyki,
Uczone małpy, ścisłowiedy,
Co oglądacie świat przez lupę
I wszystko wiecie: co, jak, kiedy,
Całujcie mnie wszyscy w dupę.

Mein Land [wulgaryzmy]
9Bardzo dobre - i, niestety, bardzo prawdziwe... Bohater trochę taki nieogarnięty i niezdecydowany, mam wrażenie - boi się "Ich", ale wydaje mi się, że gdyby tak go zapytać, co to za konkretnie "Oni" - to nie potrafiłby odpowiedzieć :wink: Przy czym - nie piszę tego w formie zarzutu, wprost przeciwnie, dodaje to autentyzmu Twojej miniaturze, takich ludzi jest niestety na pęczki... Jest jakieś "my", wierzy w to "my" - ale nie ogarnia, kim są ci "my" i dlaczego - z Raisą iść na sziszę OK, ale Tuwim Żyd, to go nie szkoda... (Swoją drogą, od Tuwima to się proszę odczepić, żeśmy do jednej szkoły chodzili
)


Ogólnie, całościowo - bardzo, bardzo na tak

Jak dla mnie, lepiej by brzmiało "Podkręcam swoje radio."
Absolutnie przepiękne

nokii
Bardziej pasowałoby "dedlajn" :wink:
Boli mnie w oczy i w mózg - ale rozumiem, że tak być musi

Ogólnie, całościowo - bardzo, bardzo na tak

Dobra architektura nie ma narodowości.
s
s