Nidra

1
WWWNajpierw dotyka pleców, później kładzie dłonie na karku, są ciepłe, miękkie, przyjazne. Pieści szyję, głaszcze policzki. Przeciąga palcami po skroniach, wczesuje dłoń we włosy. Tuli. Jest taka delikatna. Stara znajoma. Szepce do ucha:
WWW- Już czas.
WWW- Nie mogę – odpowiadam.
WWW- Możesz.
WWW- Nie.
WWW- Musisz…

WWWJej ulubiona melodia to Summertime. Janis Joplin. Ale może ukołysać czymś innym, dlatego wyłączam radio. Jednak nie pomogło.
WWWObraz traci ostrość. Szum opon trących o pobocze podrywa głowę. Chwilowy skok adrenaliny odtyka nos.

WWWZwalniam przed bramkami. Światła lamp obmywają wnętrze kabiny, ręce na kierownicy, twarz. Przez chwilę. Piknięcie, zielone na semaforze i przejeżdżam obok otwartego szlabanu.
WWW Dalej, w mrok.

Nidra

2
Zajarzyłem sens dopiero po trzecim czytaniu, ale zakładam, że zagadkowość była tutaj przez Autora przewidziana.

Druga połowa (od zakończenia dialogu) weszła jak w masło. W każdym razie, czytając poczułem tę senność i zobaczyłem te bramki, i nawet skok adrenaliny mi nos odetkał. Z pierwszą mam natomiast trochę problem. Zwłaszcza ten dialog
jakoś mi nie leży, bo bohaterka, o której mowa, bardziej mi się jednak z milczącym tuleniem kojarzy. Naleganie - to nie w jej stylu.

Nidra

3
Ładne ładne, Bracie.
I żebyś zawsze wracał z każdej ciemnej nocy. ;)
gosia

„Szczęście nie polega na tym, że możesz robić, co chcesz, ale na tym, że chcesz tego, co robisz.” (Lew Tołstoj).

Obrazek

Nidra

4
Ruin, i co ja ci mam powiedzieć?... :) Prawdziwe, życiowe, bardzo fajnie napisane; tylko na samym początku musiałam się przez chwilę zastanowić, o co tam chodzi - ale przyjemności z czytania to nic a nic nie popsuło.
To, co w spoilerze - tęsknota, no...
A tak w ogóle - to zawsze szerokości! :)
Dobra architektura nie ma narodowości.
s

Nidra

5
(powtórzenie i słowotworstwo jest świadome)
aradzimowski pisze:Naleganie - to nie w jej stylu.
Dobrze Ją znasz?
ithilhin pisze:I żebyś zawsze wracał z każdej ciemnej nocy.
W pierwszej wersji pointa jest Twoja.

Wracaj Ruin.
Wracaj z tej czarnej nocy.


aradzimowski
ithilhin
Isabel

Dziękuję:)

Nidra

6
Mamy wspólną znajomą. Tyle, że ja jej nie lubię. Strasznie zaborcza, jak tylko się dosiądzie na trasie, próbuje mnie zgarnąć na wyłączność...
“So, if you are too tired to speak, sit next to me for I, too, am fluent in silence.”
(Zatem, jeśli od znużenia milkniesz, siądź przy mnie, bom i ja biegły w ciszę.)

R. Arnold

Nidra

7
Podoba mi się tu odmienna perspektywa na rzeczy. Bo mi, jak aradzimowski, zmora długiej drogi nie kojarzy się ani z naleganiem, ani z Joplin. Nie widzę w tym błędu oczywiście, tylko to inne oko, które na sprawę patrzy. Ogólnie - sprawne, dobre.

Na siostrę tej tutaj amerykańce ukuli ładną, moim zdaniem, nazwę - highway hypnosis.
Strona autorska.

Nidra

9
Bardzo fajne. Kto robił długą trasę, ten rozpozna melodię tekstu po pierwszych nutach.
Dialog zmieniłbym na opisówkę ale to widzimiś.
Gratulacje.

Btw, przypomniałeś mi jak jechaliśmy z kuzynem do Corteleony. On prowadził. Było lato więc obaj byliśmy w krótkich spodenkach. Układ był prosty - opadnięcie powiek i leję z całej siły "liścia" w odsłonięte udo. Zanim zmieniliśmy się gdzieś koło Bergamo, opuchlizna miała już dobre kilka centymetrów.

G.
"Każdy jest sumą swoich blizn" Matthew Woodring Stover

Always cheat; always win. If you walk away, it was a fair fight. The only unfair fight is the one you lose.

Nidra

12
ruinek jest dobrze :)
Ostatecznie zupełnie niedaleko odnalazłem fotel oraz sens rozłożenia się w nim wygodnie Autor nieznany. Może się ujawni.
Same fakty to kupa cegieł, autor jest po to, żeby coś z nich zbudować. Dom, katedrę czy burdel, nieważne. Byle budować, a nie odnotowywać istnienie kupy. Cegieł. - by Iwar
Dupczysław Czepialski herbu orka na ugorze

Nidra

13
Godhand
Julia
Romek
Misieq79

Dzięki:)

Weryfikatorium ma grono świetnych twórców shortu. Żeby nie słodzić - nie wymienię. Ogromną frajdę sprawia mi pisanie w tak doborowym towarzystwie.

Do zobaczenia.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Miniatura literacka”