Jak wiele każdy z nas mógłby dać
By dostrzec mętne i nocne niebo
Ujrzeć całe mrowie ślepych gwiazd
A wśród nich wszystkich szpetną, srebrną twarz
Wiedzieć, że to coś więcej niż już znam
Wszystko znane
2A co Ty właściwie chciałeś opowiedzieć?
Nie, to nie jest udana próba.
Widać, że szukasz ale droga do celu, jeszcze daleka.
Zacznij od podstaw. Od czytania poetów, myślenia o tym, czemu zastosowali taki a nie inny środek stylistyczny.
A potem pomyśl jakimi słowami chcesz przekazać swoje myśli.
Szanuj każde słowo.
I czytaj na głos to co uda Ci się opisać. Raz, drugi i kolejny.
Aż przestaniesz słyszeć banały i fałsz.
I znów wróć do czytania tych, co Cię poruszyli.
Próbuj.
Mętne niebo? Nocne?
Na tym mętnym niebie?
To mętne niebo czy te ślepe gwiazdy?
Nie, to nie jest udana próba.
Widać, że szukasz ale droga do celu, jeszcze daleka.
Zacznij od podstaw. Od czytania poetów, myślenia o tym, czemu zastosowali taki a nie inny środek stylistyczny.
A potem pomyśl jakimi słowami chcesz przekazać swoje myśli.
Szanuj każde słowo.
I czytaj na głos to co uda Ci się opisać. Raz, drugi i kolejny.
Aż przestaniesz słyszeć banały i fałsz.
I znów wróć do czytania tych, co Cię poruszyli.
Próbuj.
Brniesz w mgłę, a pod stopami bagno, uważaj - R.Pawlak 28.02.2018