Pierwszy rozległ się śpiew słowika, potem dołączył do niego kos, następnie drozd, aż w końcu rozbrzmiał ryk żubra.
- Do kaczego kupra! Co to ma być? – zdenerwował się dyrygent, przewodzący ptasiemu chórowi.
- A niby co? – zapytał żubr, który przycupnął na gałęzi drzewa, pośród kolorowych ptaków.
- Co ty tam robisz? Niszczysz mi przedstawienie.
- Ja? Tylko przyszedłem, żeby dołączyć do chóru.
- Masz pióra?
- Nie.
- Dziób?
- Nie.
- No więc nie jesteś ptakiem. To miejsce dla wybranych. Proszę stąd spadać.
- No właśnie - wtrącił duży żółty ptak. – Przyjdzie taki i myśli, że mu wszystko wolno.
- A ty kim jesteś? – zapytał go żubr.
- Kanarkiem. Nie widać?
- Taki duży?
- No i co z tego? Przynajmniej jestem kolorowy, a nie czarno-biały jak sroka.
- Wypraszam sobie – wtrąciła się sroka. – Mam przynajmniej dwa kolory, a nie tylko czarny jak kawka.
- Dziękuję, dzisiaj już piłam – odparła kawka.
- Dosyć! – wrzasnął dyrygent. – Nie przyszliśmy tu się sprzeczać. Won stąd, panie żubrze.
- A wy nie jesteście żadnymi ptakami, tylko przebierańcami. Mam w dupie was wszystkich – powiedział żubr i odleciał.
Ptasie trele
2Albo jestem zbyt wymagający, albo ten miniatur jest jednym z najsłabszych w tym dziale. fanthomas212, jeżeli chcesz koniecznie iść w absurd, to poczytaj prekursorów, np Topora.
Wybacz, ale tutaj to jest poziom wczesno gimnazjalny. W pomyśle, warsztatowo szału też nie ma.
S.
Wybacz, ale tutaj to jest poziom wczesno gimnazjalny. W pomyśle, warsztatowo szału też nie ma.
S.
Ptasie trele
3Świetne. Niektóre sformułowania do wymiany, ale i tak myśl przednia.
Pisać może każdy, ale nie każdy może być pisarzem
Katarzyna Bonda
Katarzyna Bonda
Ptasie trele
4Zakończenie fajne. "Albo jestem zbyt wymagający, albo ten miniatur jest jednym z najsłabszych w tym dziale". Nie wiem, czy jest słaba, ale na pewno czytało się gładko, gładziutko. Pozdrawiam! MZ 

Ptasie trele
5Niestety absurdalność tekstu jak i humor do mnie nie trafiły, zwłaszcza kwestia kawki, która w poza nazwą, w żaden sposób nie uzasadnia wcześniejszej wypowiedzi. Ciągle czułam jakiś zgrzyt, który przeszkadzał mi w czytaniu.
Nie zgodzę się z przedmówcą, zakończenie nie było fajne. Może gdybyś zmienił tę wypowiedź, poprawiło by to jego jakość. Bo fakt, że żubr odleciał już był dobry. Niestety to zdanie popsuło to wrażenie.
Ogólnie tekst ma potencjał, tylko musisz nad nim popracować

Ptasie trele
6Ta miniaturka to taki jakby... dowcip (ale w pozytywnym znaczeniu). Lecz, niestety, nic ponadto
Pozdro

Pozdro