Dzień dobry,
przeczytałam "List powitalno-pomocowy dla nowo przybyłych" i... targnęły mną wątpliwości. Nie, nie jestem młodą pisarką. No, może (kto wie, co będzie kiedyś tam), w przyszłości

. Nie, nie jestem znaną osobą parającą się słowem, ale także nie jestem debiutantką. Nie jestem też mgłą, co sugerować mógłby mój nick
nebbia. Bywa, że częściej w niej błądzę, usiłując trafić na właściwą, tylko mnie przeznaczoną artystyczną ścieżkę. Na imię mam zwyczajnie Lucyna - i niekoniecznie je lubię. Zainteresowania? Zgodnie z wykształceniem oraz zawodem muzeologa, wieloletniego kustosza muzealnego w jednym z najznakomitszych polskich muzeów: historia, z naciskiem na historię sztuki, literatura i malarstwo. Coś tam piszę (proza: krótsze i dłuższe formy, dramat, poezja), coś tam maluję (a nawet wystawiam).
To tyle o mnie - myślę, że starczy.
Pozdrawiam
nebbia