Hej wszystkim!

1
Hej. Z wykształcenia jestem filmoznawczynią i polonistką, zawodowo związałam się ze słowem pisanym. Od kilku lat pracuję nad powieścią, a raczej cyklem powieściowym fantasy. Pierwszy tom jest napisany i obecnie próbuję go wydać, jak na razie z marnym skutkiem, co mam nadzieję, z czasem się zmieni. Chętnie poczytam teksty innych użytkowników i skorzystam z rad osób bardziej doświadczonych ;)

Hej wszystkim!

4
Witaj! Rozgość się i baw się dobrze. Co oznacza, że
Eva_K pisze: (pn 31 lip 2023, 14:07) [...] zawodowo związałam się ze słowem pisanym.
opowiedz nam coś jeszcze o sobie i swoim projekcie.
Alicja dogoniła Białego Królika... I ukradła mu zegarek.

Hej wszystkim!

5
Witaj :) Co piszesz zawodowo?
Panie, ten kto chce zarabiać na chleb pisząc książki, musi być pewny siebie jak książę, przebiegły jak dworzanin i odważny jak włamywacz."
dr Samuel Johnson

Hej wszystkim!

9
silva.silvera pisze: (pn 31 lip 2023, 14:28) opowiedz nam coś jeszcze o sobie i swoim projekcie
O sobie akurat nie bardzo wiem, co jeszcze mogłabym powiedzieć... Może tyle, że poza pisaniem lubię czytać (nie oszukujmy się, głównie fantastykę :D) i oglądać filmy (tu już bardziej różnorodnie, bo dobrym filmem fantasy nie pogardzę, ale tak to przede wszystkim thrillery, dramaty psychologiczne, kino akcji/sportowe, kino superbohaterskie, czasem coś obyczajowego, niektóre komedie, ale z kuzynką się śmiejemy, że celujemy głównie w kino męskie, bo co wyjdziemy na film, to sami faceci na sali :P). No i kocham koty, mam dwa w domu i mają też duży wpływ na moją twórczość ;)
Co do projektu, urban fantasy, świat stworzony zupełnie od zera, raczej lekka, rozrywkowa lektura. Zależy mi głównie na dobrej kreacji bohaterów (wszystko inne też jest oczywiście ważne, ale to takie moje małe skrzywienie).
Navajero pisze: (pn 31 lip 2023, 15:49) Co piszesz zawodowo?
Obecnie głównie artykuły dla portali internetowych ;) Ale zdarzały się też recenzje książek i filmów.
Michał123 pisze: (pn 31 lip 2023, 16:24) Uchyl rąbka tajemnicy i powiedz coś więcej o swoim pisaniu
Piszę jakoś od siódmego roku życia, no i zwykle to była fantastyka. Najpierw marzyło mi się high fantasy, na którym w wieku trzynastu lat zupełnie się nie znałam. Przez pewien czas, jakoś na etapie liceum, zdradziłam fantastykę dla powieści gangsterskiej (żadne love story - przeżywałam akurat fascynację "Ojcem chrzestnym" i "Rodziną Prizzich"). Potem przeprosiłam się z fantastyką, no i zmieniło mi się na urban :D
Obecny projekt to ewolucja dwóch wcześniejszych. Aktualnie trwa redakcja pierwszego tomu, żeby nadawał się do druku. Czy się uda - cóż, mam nadzieję. Poprzednią wersję, jeszcze sprzed poprawek, rozesłałam do wydawnictw, ale pozostała bez odzewu (vanity nie liczę). Świat przedstawiony jest zdecydowanie odległy od naszych słowiańskich klimatów, nie jest też amerykański, bo z tym mi zupełnie nie po drodze i chociaż, tak jak pisałam wcześniej, stanowi mój wymysł, bazuje na krajach południa (Włochy, Francja). Narracja pierwszoosobowa, z punktu widzeniu kilku bohaterów (zwykle trójka na tom, w każdym jednak powtarza się narracja głównego bohatera). Jak wspominałam wcześniej, zależy mi na dobrych portretach psychologicznych, stąd ta pierwsza osoba.
jagoda139 pisze: (pn 31 lip 2023, 21:35) Ważne pytanie: czy w Twoim fantasy są elfy?
Hm... tu pewnie powinnam być dyplomatyczna i milczeć, no ale... nie znoszę elfów :P Nie umiem uzasadnić tej niechęci, ale każda książka fantasy z elfami jest dla mnie z góry skreślona.
Na pocieszenie dodam, że poza wiedźmami, posługuję się wyłącznie rasami, które wymyśliłam samodzielnie, choć również w mniejszym lub większym stopniu bazują na tych powszechnie znanych ;)

Hej wszystkim!

10
Wreszcie ktoś, kto nie lubi długouchych :P
Panie, ten kto chce zarabiać na chleb pisząc książki, musi być pewny siebie jak książę, przebiegły jak dworzanin i odważny jak włamywacz."
dr Samuel Johnson

Hej wszystkim!

12
Ha! Też nie lubię elfów. Takie naiwne fantazje o byciu wiecznie młodym i pięknym bez żadnych konsekwencji. Czekam tylko kiedy okaże się że wszystkie potajemnie łoją krew i biorą jakieś mocne dragi żeby nie rozpaść się psychicznie po pierwszej setce lat.
Urban fantasy i wiedźmy... Teraz to masz moją pełną uwagę.
:D
Czekam na tekst ;)

Hej wszystkim!

13
Hmurka pisze: (wt 01 sie 2023, 17:57) Urban fantasy i wiedźmy...
No, z tymi wiedźmami to trzeba poczekać, bo pojawiają się dopiero w 2 tomie :D
Ale są inne, ciekawe rasy, więc jest szansa, że czytelnik nie będzie się nudził ;)
Hmurka pisze: (wt 01 sie 2023, 17:57) naiwne fantazje o byciu wiecznie młodym i pięknym bez żadnych konsekwencji.
U mnie z tym byciem wiecznie młodym, chociaż niekoniecznie pięknym, to dwie moje rasy są związane (chociaż akurat pewne konsekwencje są, no i każdego u mnie da się jakoś zabić) :D

Hej wszystkim!

14
Cześć! Dorzucę swoje pięć groszy -- jako koneserka brzydoty (lub łagodniej: trudnego piękna), wszystkie rasy czy też grupy odznaczające się niesamowitą powierzchownością oraz wiecznie młodym wyglądem (bo to się oczywiście najczęściej łączy) budzą we mnie głęboki niesmak :P Też cenię sobie najbardziej kreację bohaterów, zainteresowałaś mnie ;)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Tu się przedstawiamy ...”