nasz czas

1
(ż.)





spróbuj bosymi stopami przejść

po rozżarzonych kamieniach wspomnień

na drugi brzeg. przelej duszę na papier

i rzuć go za siebie, a czas zamknie koło.



wypłyń nocą na miasto. zanurzona w ocean neonów,

poddaj się przyjaznym prądom przypadku.

zachowaj dystans, dystans...



twoi niewidzialni bracia przyniosą Ci wiarę

i miłość kiedy zgubisz chęć życia.

pomyśl o ćmach, których świecące oczy prowadzą

w jasność na końcu świecy i uwierz



bo nasze krótkie życie jest czasem na magię

i doskonalenie się w sztuce

wędrówki do Absolutu. bo choć słabi jesteśmy -

to nie wolno nam zwątpić.



nasz czas jest naśladującą złudzenie przemianą,

nieskończonej przyszłości w nieuchwytne,

wiecznie trwające teraz.

i zawsze.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Poezja biała”