ja

1
Wewnątrz mnie

tkwią jeszcze myśli

których

nie znam



dojrzewają

jak pisklęta w skorupce

małymi dziobkami

pukają w pustkę mojej czaszki



śmiertelne

nieśmiertelne

myśli nie wyklute

jeszcze

przestraszone

nieme bezradnością

te kolorowe-jak pisanki

szaroczarne myśli

tej drugiej we mnie

osoby

samotnej

i złej



boję się tych myśli Ew mnie

mówię-myśli

dlaczego?

Czym jesteście?



Serce pulsem

Nadaje alfabet Morsa

Pyta jeszcze-

Czym się staniecie

Myśli…?

I budzi się strach…
tyle o mnie
ODPOWIEDZ

Wróć do „Poezja biała”