Witam Was wszystkich bardzo, ale to bardzo serdecznie.



Moje imię? Mateusz...

Jestem jeszcze młody. Przynajmniej tyle mi wiadomo i tego jestem pewien.

Mieszkam w okolicach Zakopanego... Wiem, nie wszyscy lubicie Małysza. Z

Zakopianki też nie chcą remontować



Mam nadzieję, że nasza współpraca będzie się wspaniale układać.



Pozdro...

W końcu mam przyjemność i zaszczyt bycia pierwszym!



Szczęśliwy.



Nie pozostaje nic innego jak tylko powiedzieć: Witaj Bracie!



Aaa... Masz coś z mojego nicku! Ty złodzieju... ;]

Witaj Mateusz.



Nosisz moje imię. Bądź z niego dumny bo to jedno z najpiękniejszych

Remont? Gdzie?

<rzuca się przez okno, ostrzeliwując się z dwóch CKMów, trzymanych po jednym w dłoni>

JA WAM DAM REMONT!

<uderza o ziemię>

Nie remont? Aha... No, nieważne.

<otrzepuje się, odrzuca broń, sięga po szpadel>

Idę na cmentarz coś przekąsić. Hail!

Witam.

Witam serdecznie

Testudos znów zapomniał wziąć na wieczerzę kolegę... A uważaj tam na ghule! Jeden ostatnio chciał mi ogryźć mordę (stwierdził, że obicie jej będzie nieekonomiczne i nie zyska mięska) bo dobrałem się do już zarezerwowanego kawałka jakiegoś umrzyka... Ale nie ma jak to wysadzone w powietrze zombie... Tatar z mielonego jak znalazł....

Hej

huggin, a ja? Ja też chcę, chcę i już! Lubię brutali, i nawet ghule, bo tobie chciał ogryźć mordę, a mnie zabrał na lody (bez skojarzeń, lody były w tekturowym rożku i pięknie pachniały padliną). Witam Cię, Mateusz (masz szczęście, że jestem najedzona, bo mam złe wspomnienia z byłym o wdzięcznym imieniu mateusz - z małej litery, co by pamięć po nim uszanować)

Małysz rządzi chciałbym pisać,tak jak on skacze.



Siemanko

Test kochany, miotasz się ostatnio po forum jak śmiertelnik przed ugryzieniem <patrzy podejrzliwie>. Chyba nie jesteś <odsuwa się z odrazą> człowiekiem? Zdajesz sobie sprawę z tego, że wtedy musiałabym cię zjeśc?





Witam i życzę miłego na forum U nas wszystko się wspaniale układa

Pozdrawiam

Witam Mateusz, nie zwracaj uwagi na niektórych przedmówców, to tylko żarty, tak naprawdę wszyscy są łagodni jak baranki, nikt nikogo nie okłada toporem <krzyżuje znacząco palce> i jest fajnie.

Chyba nie jesteś <odsuwa się z odrazą> człowiekiem?

Jestem Bogobójcą, przecież wiesz, kochana... Ja, człowiek? Bez żartów. Huginn, Arri... Idziemy upolować jakiegoś lewiatana na jutro?

HAJ!!

Witam Cię Mateuszu (masz bardzo ładne imię, miło mi sie kojarzy)





A Małysz jest w porządku!



Pozdrawiam,