Wyszeptać Tobie

Dwa proste słowa

Wiesz jakie?

Wiesz.

Tak, kocham



Pamiętam twój wzrok, jakby wczoraj

Pamiętam... jakby wczoraj

Jedynie lekki dotyk, może okazać się niezapomnieniem

Cała Ty



Znów szepnąć ze strachem wyznanie

Poczuć to wszystko

A moje serce?

Ściśnięte



Siedzę tam

W tej ciszy

W tej nocy ciemnej

Siedzę sam

Sam na sam z moimi myślami



Z tym całym bólem

Z tą chęcią bycia

Oglądając fikcyjne uczucia i myśląc o tych prawdziwych

Czując się jak aktorzy.

Lecz oni grają - nie czują

Czuję



I znów!

W swym bólu czekać muszę

Podkreślając żałość odczuć



02:52 - cóż to za niezwykła godzina

Godzina przemyśleń głupca

Kim ja jestem?

Jestem prostym supłem

Zaplątanym w swej niewiedzy



Chcąc zdobywać

Wiedzieć

Czuć

hmm... przeżyłem coś podobnego. Ten wiersz nieco inaczej mnie ustosunkował do tego zdarzenia. Dzięki.



A on sam... podoba mi się. Krótkie słowa, bez długiego gadania, ale oddają Twoje uczucia.