Obywatel H.S.

1
"Obywatel H.S."







człowiek brzmi

opada echo wielkiego wybuchu

utrata skrzydeł nie boli



piekło – ziemia – niebo

umowna granica. człowiek

brzmi drwiąco. doświadczam





upadku. echo, jęk

igraszka meteorów

zderzenie z ziemią boli



nagość chłodu. nauka chodzenia

wznoszenie się jest prostsze. człowiek

brzmi boleśnie



przebacz

2
słyszałem o przerzutni, w której kończymy zdanie w następnej linijce, ale to? w następnej zwrotce? przeszkadzało mi to w czytaniu nieco, a sam wiersz sprawia wrażenie dość... jednolitego.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Poezja biała”