wariatka.

1
po wszystkim wkładała jego koszulę

i czuła że jednak będzie dobrze

patrzyła na niego uroczo jakby chciała





powiedzieć, że jest

one tak szybko spadają





zawsze kiedy dusił jej serce

zapominał wracać do własnego domu

wyciskał jak cytrynę a potem

mieszał herbatę z miną dumną jak paw

czuł się niczym, a nie mówił





wariatek się nie kocha

nie od tego są

2
"powiedzieć, że jest

one tak szybko spadają "



Tego nie zrozumiałem kompletnie. (chwila namysłu nie pomogła)



A cała reszta trafiła do mnie. Nie zgadzam się z przekazem, ale go rozumiem.

3
Tematyka i metafora bardzo dobre, wykonanie nie jest złe, ale można się przyczepić o dopełniacze, których w poezji współczesnej się nie stosuje, oraz zaimki, zaimki i raz jeszcze zaimki. Za dużo jest tych "jego" "niego", "jej" itd. Staraj się tego unikać. Poza tym pisz, pisz i raz jeszcze pisz, bo masz do tego talent, kwestia tylko podszlifowania warsztatu.

4
dziekuję. Ja tam nie wiem czy się te dopełniacze stosuje czy też nie, ja stosuję i raczej stosowac będę, bo chcę po swojemu:P heh jeszcze raz dziękuję;)





pozdr!
`gdzie jest granica co wolno i co warto`

5
Ja tam nie wiem czy się te dopełniacze stosuje czy też nie, ja stosuję i raczej stosowac będę, bo chcę po swojemu
i tak trzymaj :-D

Jasny przekaz, ciekawie uformowany. In plus.
'ad maiora natus sum'
'Infinita aestimatio est libertatis' HETEROKROMIA IRIDUM

'An Ye Harm None, Do What Ye Will' Wiccan Rede
-------------------------------------------------------
http://g.sheetmusicplus.com/Look-Inside ... 172366.jpg

6
Podoba mi się. Ja też bym się "formami dopełniaczowymi" nie przejmowała. Nie wszystko, co "nowoczesne" jest konieczne, obowiązkowe i wcale nie trzeba biec z tłumem w panice, żeby tylko nie wypaść poza obszar "współczesnych trendów". Poezja, to nie najnowszy numer Avanti, czy pokaz paryskiej mody.



Masz swój styl, swoją wrażliwość i to jest bardzo okej. Tego się trzymaj.

Przyjemny pomysł, dobrze się czyta. Dla mnie, też na plus :)
"To, co poczwarka nazywa końcem świata, reszta świata nazywa motylem." Lao-Cy, Księga Drogi i Cnoty

"Litterae non erubescunt." Cyceron

7
Dobrze jest, psiakrew!

Bardzo gładko się czyta.
- Nie skazują małych dziewczynek na krzesło elektryczne, prawda?
- Jak to nie? Mają tam takie małe niebieskie krzesełka dla małych chłopców... i takie małe różowe dla dziewczynek.

8
Podpisuję się, wiersz lekko wchodzi i nie jest tylko zlepkiem liter, które (na siłę) brzmieć miały głeboko. Pisz dalej, bo może coś z tego być, a czepialskimi komentarzami się nie przejmuj. Zawsze będą ;)



Porady poradami, ale czegoś komuś narzucać nie można.
"Siri was almost sixteen. I was nineteen. But Siri knew the slow pace of books and the cadences of theater under the stars. I knew only the stars." Dan Simmons

11
ehhh...gdyby to ode mnie zalezało byłabym zupełanie inna.





Pozdrawiam serdecznie
`gdzie jest granica co wolno i co warto`
ODPOWIEDZ

Wróć do „Poezja biała”