Trakt antraktów

1
Taka bzdurka na początek...

Trakt antraktów

splin dotkliwy
łez maraton
gnuśność - chociaż pełna pociech
morze ewentualności
mój oprawca - Bezrobocie
Jeden cham zburzy przyjemną zabawę, natomiast jeden kulturalny człowiek to zbyt mało, aby podnieść poziom zabawy chamów - Ryszard Kapuściński

Y'a que les routes qui sont belles et peu importe ou elles nous menent... - Jean-Jacques Goldman

2
no fajne. :-)
Nie podoba mi się tylko jedna rzecz, ale może właśnie powinna mi się podobać, tylko ja taka raczej prefekcjonistka... <zastanawia się> Otóż nie podoba mi się ciągła zmiana osoby podmiotu. Bezrobocie to ono, splin/spleen to on, gnuśność to ona itd. Każde inaczej...
'ad maiora natus sum'
'Infinita aestimatio est libertatis' HETEROKROMIA IRIDUM

'An Ye Harm None, Do What Ye Will' Wiccan Rede
-------------------------------------------------------
http://g.sheetmusicplus.com/Look-Inside ... 172366.jpg
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mini poeticum”