Biogram

1
Dostałam maila od redakcji "Szafy" napisali, że chcą moje felietony-ha, nawet dumna z siebie jestem :) - ale poprosili o biogram. Cholera nie mam żadnego dorobku i tu mój problem, co ja mam napisać, że jestem księgową i ostatnio pisałam dla nałego, lokalnego tygodnika dziesięć lat temu?? Obciach.
Myslę, że "Szafa" to dobre pismo i jeśli zamawiają na kolejne numery artykuły to powinnam sie postarać dobrze zaprezentować. Doradźcie coś, przecież zawsze mogę na was liczyć :)

4
Nie czytuję szafy, więc nie wiem (ledwo starcza mi na alkohol i narkotyki, że o jedzeniu nie wspomnę, a co dopiero na czasopisma), ale to nie jest tak, że w Szafie zwyczajnie przy nazwisku każdego autora pojawia się krótka notka o nim?

Podejrzewam, że tak. I wtedy, to czy drukowałaś i gdzie ma najmniejsze znaczenie. Napisz króciutko coś ciekawego o sobie (nawet mój pies ma interesujące wątki biograficzne, więc Ty na pewno coś znajdziesz), może być z jajem. Jeśli ktoś rzeczywiście będzie chciał się czegoś o Tobie dowiedzieć, to wykaz publikacji nie jest aż taki ważny.

(no, chyba że chciałby je na przykład przeczytać, ale jako, ze nie masz innych publikavji niemal wcale, ten problem znika).
Seks i przemoc.

...I jeszcze blog: https://web.facebook.com/Tadeusz-Michro ... 228022850/
oraz: http://www.tadeuszmichrowski.com

5
Oj, żartowałem ci ja przecie :-P
iska36 pisze:pytam tylko czy to nie wstyd, że nie mam nic ciekawego w dorobku.
Swoją drogą też jestem ciekawy, co w takiej sytuacji, czy to jakoś przekreśla w oczach wydawców (pism), czy też nie. Ale z pewnością to pewne ryzyko, w końcu stawiają na człowieka i potem liczą albo zyski, albo straty.

6
no tak napisałam samą prawdę. Jestem księgową a piszę bo słucham od paru dobrych lat własnego wnętrza i tylko tyle. Nic ciekawego nie mam do napisania bo nie publikowałam bo nie dorobiłam się niczego szczególnego. Umiem policzyć podatek ale zamiast tego wolę napisać co dziwnego dostrzegłam za oknem.
Naczelny prosząc obiogram napisał, że mój artykuł znajdzie się w dziale eseistycznym i pytał czy przewiduję kolejne części. Nieskromnie wydaje mi się, że skoro spodobał mu się mój artykuł to raczej moja wątła biografia nie będzie miała wpływu na publikację, no chyba że się mylę.
http://atl-niekadyjestrainmanem.blogspot.com/
ODPOWIEDZ

Wróć do „Jak wydać książkę w Polsce?”