Pisane na przystanku ;)

1
Ten wierszyk napisałam w swoim telefonie, siedząc na przystanku 10.listopada o godzinie 7:18:24.



Masz prawo, lecz sensu nie widzisz.

W otchłani wspomnień gubisz swe myśli.

W klatce przeszłości, zamykasz się ciągle.

Marzeniem jest wróżka, znająca zaklęć tysiące.

Chcesz w snach magii ją ujrzeć i prosić... Błagalnym tonem !!

O iskrę miłości,znajdującej się na przeszłości torze.
Scalett

2
Hmmmm



W sumie chyba nie trzeba się w nim doszukiwać jakiegoś głębszego sensu bo przecież pisałaś go na telefonie na przystanku i pewnie zanadto się nad nim nie zastanawiałaś. :D



Ogólnie czyta się bardzo miło tyle tylko, że krótki strasznie no i temat oklepany...

Podzieliła byś go na dwie części to by można zrobić dwa haiku (tak się to pisze? ;) )



Pozdrawiam.
"Życie jest tak dobre, jak dobrym pozwalasz mu być"

3
Tak to się pisze. Czyli proponujesz zrobić z tego dwie części? Sprwdziłam, nawet ładnie by wyszło. Scarlett, zastanów się nad tym. :wink:



A właśnie... Czemu by na tym forum nie zamieścić rubryki - Haiku?
I przyjdzie śmierć na skrzydłach pieśni

W niej owoc zbrodni już dojrzewa

I wreszcie koniec twój się ziści

I wreszcie harfa ma zaśpiewa.

5
Ach!! Idę, idę! Ale wolę nazwę haiku.
I przyjdzie śmierć na skrzydłach pieśni

W niej owoc zbrodni już dojrzewa

I wreszcie koniec twój się ziści

I wreszcie harfa ma zaśpiewa.

8
lool

troche nie kumata jestem

i musiałam czytać go pare razy aby odszukać sens

ale jest cool

zapraszam do mnie

pozdro

dudziaczek
zapałki:10 gr.

benzyna:40 zł.

Widok palącej się szkoły:bezcenny
ODPOWIEDZ

Wróć do „Poezja biała”