Cztery Pory Roku - Część I

1
Cztery pory roku - Część I.



"Zima"



A więc... to opowiadanie spłodziłem przed chwilką. Za oknami nie widać zimy, ani opisanych tam dzieł natury, ale myślę, że jak wam przypomnę wygląd zimy nic się nie stanie :) Tekst jest krótki, zamierzam jeszcze opisać pozostałe pory roku. Zaś ten, o obecnej jeszcze będę rozbudowywał.



Cztery Pory Roku



Część I „Zima”



Dni stają się krótsze, a noce dłuższe, chłodniejsze i ciemniejsze. Słońce wolno i majestatycznie wędruje po nieboskłonie, zataczając coraz mniejsze kręgi. Mróz, swymi ramionami tuli drzewa do snu, okrywając je puchową czapą. Ranki spowite są mgłami, które sięgają aż po sam horyzont, tworząc złudzenie lewitacji w pustej, białej przestrzeni. Wiatr przeplata się w szalonym tańcu z drzewami, strącając z nich ostatnie liście. Te, które leżą już na chłodnej, pozbawionej życia glebie straciły swój urok. Maleńkie płatki śniegu harcują w powietrzu, zaś gdy opadną, toną w wielkim, białym morzu. Zima to nieustanny czas wojen w naturze. Lód walczy z wodą. Chce ją przykryć grubą warstwą lśniącego, białego lustra. Z tej walki zwycięsko wychodzi agresor. Rzeki pokryte lodem mienią się, skąpane w słońcu mnóstwem barw. Po zmroku, księżyc wyłania się zza pagórków. Pierwsza gwiazda nawołuje ludzi do zasiadania przy stołach – nadchodzi czas wieczerzy wigilijnej. Są bowiem święta Bożego Narodzenia. Ciepło, bijące z serc i domów ludzi ogrzewa ulice. Wydawałoby się, że topi również zalegający śnieg. Ptaki łączą się w piękne klucze. Lecąc, przykrywają niebo swymi licznymi orszakami. Drzewa zamieniają się o świcie w lodowe rzeźby, które zmuszają przechodniów do podziwiania tego pięknego zjawiska. Kontemplując, można słyszeć skrzekliwy „śpiew” wron. I te jednak, wkrótce ucichną. Zima chyli się ku końcowi. Pewnego dnia, słońce popycha wszystkie lśniące gwiazdy, gasząc je i po wyjściu zza horyzontu niszczy wszystkie dzieła, jakie ta pora roku stworzyła. Kończy się zima, a wiosna zaczyna. My jednak czekamy na nadejście nowej, pięknej zimy...



I jak?

Podoba się?
Sygnatura:

Obrazek



Wesołych świąt życzy Wasz Kubek

Do świąt pozostało: 355 Dni!

2
Opowiadanie drogi Kubku to to nie jest. Opis raczej. Odejdę tutaj od typowego systemu oceniania.



Tekst stylistycznie jest dobry, nie zauważyłem żadnych błędów (co nie było trudne, patrząc na jego długość). Ogólnie ładnie, tyle, że nie każdy ma ochotę czytać tego typu teksty. Mnie naprzykład wogóle nie przykuł i całe szczęście, że nie raził stylistycznie, bo inaczej nie doczytałbym do końca.



Czyli ogólnie błędów brak, ale treścią mnie nie pochłonąłeś. Może to dlatego, że nie 'kręcą' mnie tego typu opisy.



Pozdrawiam.
"Życie jest tak dobre, jak dobrym pozwalasz mu być"

3
No więc jak już powiedział Patren trudno nazwać to opowiadaniem. No fajny opis ale ... nic więcej.

No i dobrze, że to jest krótkie, bo dłuższe formy wypowiedzi (bo nie wiem jak to nazwać, tak w ogóle, Kubku, co to miało być?) bez żadnej akcji są po prostu nudne.

Jakoś to do mnie nie trafiło. Chociaż jako zadanie domowe pt. "Zima" to mogło by być naprawdę fajne...
"You have to be someone"

Robert Nesta Marley

Re: Cztery Pory Roku - Część I

4
(...)zataczając coraz mniejsze kręgi


Słońce nie zatacza kręgów, tylko łuk jego wedrówki się obniża.



Ranki spowite są mgłami, które sięgają aż po sam horyzont,


?? W mgle nie widać horyzontu, mgla nie jest niczym ograniczona


Zima to nieustanny czas wojen w naturze. Lód walczy z wodą. Chce ją przykryć grubą warstwą lśniącego, białego lustra. Z tej walki zwycięsko wychodzi agresor.


Zima to czas odpoczynku i ukojenia w przyrodzie. Ale to moje prywatne zdanie.



Ptaki łączą się w piękne klucze.


Wszystkie ptaki, które latają w kluczach już dawno odfrunęły.Mam na mysli czas świat.



Ale sie czepiam.





Nie ,nie podoba mi się. Nie lubię zimy, a twój obraz wcale nie czyni jej piękniejszą. Ani nie pokazuje mi w zimie nic nowego, czegoś czego nigdy wcześniej w niej nie widziałam, albo nie zdawałam sobie sprawy.

Twoja praca nie wnosi nic nowego, jaki jest wiec jej sens powstania?
"Ale dosyć już o mnie. Mów, jak Ty się czujesz

z moim bólem - jak boli

Ciebie Twój człowiek."

5
Powstała z nudów. Ogólnie również zajmuję się opisami, poza opowiadaniami. To klasyczny przykład. Chciałem wiedzieć co w moich opisach poprawić.
Sygnatura:

Obrazek



Wesołych świąt życzy Wasz Kubek

Do świąt pozostało: 355 Dni!

6
Nie wszystko co powstaje ,musi oglądać światło dzienne.
"Ale dosyć już o mnie. Mów, jak Ty się czujesz

z moim bólem - jak boli

Ciebie Twój człowiek."
ODPOWIEDZ

Wróć do „Opowiadania i fragmenty powieści”

cron