Z cyklu wprawek opisowych.
─ To trochę potrwa ─ powiedziała półgłosem, unosząc głowę znad zielnika. Czarny, sięgający do pasa warkocz kołysał się w takt kroków, gdy szła do szafki. Srebrny klucz błysnął w drobnej, starannie wypielęgnowanej dłoni o długich, polakierowanych na czerwono paznokciach.
Otworzyła drzwiczki po prawej stronie i cofnęła się nieco. Przesiane przez żółty witraż światło padło na jej czarniawą, niemal dziecinną twarz o symetrycznych rysach. Duże oczy barwy mahoniu badawczo lustrowały zawartość zastawionych różnego rodzaju flakonikami półek.
─ Ma być na szczury, tak? ─ Zwróciła się do klienta, nie odwracając wzroku od buteleczek.
Milczał, oczarowany smukłą sylwetką ─ obleczone ciemnobrązową sukienką, harmonijne kształty hipnotyzowały niemniej od oszczędnych, pełnych gracji gestów. Trucicielka powtórzyła pytanie, w jej przyjemnym, dość niskim głosie zabrzmiało zniecierpliwienie.
─ T─tak, na szczury. A ściślej mówiąc, to na bardzo dużego szczura…
Kobieta uśmiechnęła się, wyjęła kilka flakoników i zamknęła szafkę. Klucz zawiesiła na przytroczonym do skórzanego paska kółku.
─ Za chwilę wrócę – powiedziała, kierując się w stronę niewielkich drzwi. Metalowe kółko brzdąkało o sprzączkę od paska.
Z zaplecza wyszła po paru minutach, dzierżąc w ręku wypełnioną zielonkawą cieczą fiolkę.
─ Teściowa powinna być zadowolona. – Postawiła buteleczkę na ladzie.
Klient bez słowa wyjął portfel, dwa banknoty z szelestem znalazły się na blacie.
─ Dziękuję – powiedział i wyszedł, ostrożnie chowając fiolkę do wewnętrznej kieszeni płaszcza.
Trucicielka uśmiechnęła się, zgarniając pieniądze do kasy pod ladą.
Trucicielka - miniaturka na cztery ręce i fiolkę
1Istnieje cel, ale nie ma drogi: to, co nazywamy drogą, jest wahaniem.
F. K.
Uwaga, ogłaszam wielkie przenosiny!
Można mnie od teraz znaleźć
o tu: https://mastodon.social/invite/48Eo9wjZ
oraz o tutaj: https://ewasalwin.wordpress.com/
F. K.
Uwaga, ogłaszam wielkie przenosiny!
Można mnie od teraz znaleźć
o tu: https://mastodon.social/invite/48Eo9wjZ
oraz o tutaj: https://ewasalwin.wordpress.com/