Latest post of the previous page:
Nie mówiąc już o katolikach, którzy bredzą jakby mieli siano w głowach, buddystach, którzy bredzą jakby mieli siano w głowach, skrzypkach, którzy bredzą jakby mieli siano w głowach, cieciach, którzy bredzą jakby mieli siano w głowach i różnych innych takich. To nie rzeczy robią siano w głowie, to siano z głowy trafia na rzeczy.32
Kiedy nic nie robi takiej reklamy, jaką robi kościół, starając się zrobić antyreklamę.Andrzej Pilipiuk pisze:poproś nergalapadaPada pisze: Ale ja chciałbym oficjalną opinię z podpisem i pieczątką biskupa. Żeby stało jak byk, że ten konkretny tytuł.

34
To można odmieść do dowolnej dziedziny życia, która przeradza się w obsesje. Zbyt żarliwa wiara może prowadzić prosto w objęcia sekty. Czy to oznacza, że wiara jest zagrożeniem duchowym?nie lekceważyłbym - znałem paru wegetarian którzy bredzili jakby mieli siano w głowach.
jeśli wege-obsesje staną się odpowiednio silne by zastąpić religię to można zawędrować za daleko
padaPada o ile wiem, dalej istnieje indeks ksiąg zakazanych (tyle, że obecnie ma wymiar informacyjny i przestrzeganie go to kwestia sumienia wiernych).
KPK: "Dla zachowania nieskazitelności wiary i obyczajów, pasterze Kościoła posiadają prawo i są zobowiązani czuwać, by wiara i obyczaje wiernych nie doznały uszczerbku przez słowo pisane lub użycie środków społecznego przekazu." (p. 823).
Zwracasz się do biskupa i ma on obowiązek wystawić negatywną rekomendacje dla danego utworu, o ile faktycznie według niego jest on zagrożeniem dla wiary. W razie czego pozostaje zawsze Kongreacja Nauki Wiary.
Wygląda to na dużo prostsze niż w drugą stronę.
36
A Ty nie tak dawno pisałeś do satanistycznej i okultystycznej gazety zatytułowanej Wiedza Tajemna wydawanej przez Wydawnictwo Fox, to samo które wydało Biblię Szatana. Sprzedałeś się wtedy za miskę keszu, jak sam wspomniałeś w innym wątku. Chcesz jeszcze coś dodać?Andrzej Pilipiuk pisze:nergal to zwykły tchórz.
nie tak dawno miał śliczną ksywę "holocausto" i trzymał sztamę z nazi-poganami
ale parę lat temu albo się przeraził michnika, albo się sprzedał za miskę keszu
idzie teraz na krótkiej smyczy.

37
to sprawdź co pisałem, na ile okultystycznie wyglądały pierwsze numery i kiedy zrezygnowałem z współpracy. 
a z tą forsą też było nie do końca - bo redaktorowi skierkowskiemu muszę wystawić rachunek za 3 artykuły które miał w zapasie i puścił już po zerwaniu przeze mnie współpracy i za które oczywiście nie raczył nigdy zapłacić.
Myślę że będzie to rachunek "dentystyczny" bo po prostu wcześniej czy później się spotkamy...

a z tą forsą też było nie do końca - bo redaktorowi skierkowskiemu muszę wystawić rachunek za 3 artykuły które miał w zapasie i puścił już po zerwaniu przeze mnie współpracy i za które oczywiście nie raczył nigdy zapłacić.
Myślę że będzie to rachunek "dentystyczny" bo po prostu wcześniej czy później się spotkamy...
38
Dokładnie wiem, bo je mam i w związku z tym uważam, że kto jak kto, ale Ty nie powinieneś nam tutaj odgrywać autorytetu moralnego.Andrzej Pilipiuk pisze:to sprawdź co pisałem, jak wyglądały pierwsze numery i kiedy zrezygnowałem z współpracy.


41
jeśli czas ma tu jakiekolwiek znaczenie, to użyj tej samej metodologii i sprawdź kiedy Nergal nazywał siebie Holocausto i bujał się naziolami.Andrzej Pilipiuk pisze:ps. to "niedawno" to 11 lat.

niestety czasami ci się włącza. i postępuje. boję się, że niedługo zaczniesz nam wmawiać, że obaliłeś komunęAndrzej Pilipiuk pisze:a odgrywam!?

43
A co, już chodzą plotki na mieście?Ilharess pisze:A nie obalił?niestety czasami ci się włącza. i postępuje. boję się, że niedługo zaczniesz nam wmawiać, że obaliłeś komunę

45
jako powszechnie szanowany autorytet moralny i intelektualny tej listy przychylam się do zdania Pani moderator
będę już grzeczny, nie będę moralizował a dla naprawienia swoich błędów i wypaczeń zrobię tu niżej dokładną analizę poradnika.
*
Jako autor powinieneś pamiętać, że najważniejsze to tworzyć wartościowe teksty. Wartościowa treść książki to pierwszy krok do sukcesu.
Tu 100% zgody.
Kolejnym krokiem jest profesjonalny wygląd książki i tekstu.
Oto najważniejsze elementy Twojego ebooka,
miło że się od razu przyznali że ie chodzi o prawdziwą książkę
oczywiście częśc z tych rad można zastosować też do papierowej.
Okładka – jest to pierwsza rzecz, która rzuca się w oczy Twojemu czytelnikowi. Możesz ją sam zaprojektować, poprosić znajomego grafika lub skorzystać z rozwiązań, jakie oferuje serwis
w przypadku papierowej szanse są bardzo nikłe.
chyba że macie znajomego grafika ktory wam zrobi, wy za to zapłacicie a wydawca się zgodzi.
Okładka powinna nawiązywać do tematyki Twojego utworu.
75% książek obecnych na rynku nie spełnia tego standardu
Oprócz grafiki powinna zawierać tytuł oraz imię i nazwisko autora.
cool.
Możesz również umieścić dodatkowy tekst na okładce, np. fragment recenzji albo krótki tekst promujący. Pamiętaj jednak, że nadmiar elementów może zaszkodzić okładce i zniechęcić czytelnika do kupna Twojego ebooka.
wyższość papierowej polega na tym że ma jeszcze okładkę z tyłu - i tam możemy nackać do woli
Fragment – umieść fragment Twojej książki, który zaciekawi czytelnika i przekona go do kupna całej publikacji. Jak długi powinien być fragment? Jeżeli napisałeś krótką formę, np. opowiadanie, to powinien być długi – zawierać około 40%-60% tekstu. Jeżeli napisałeś powieść lub inną dłuższą formę, to powinien zawierać 10% - 30% objętości książki.
moim zdaniem wystarczy pierwsze 7-10 stron.
kto w takiej objętości nie potrafi zawrzeć zawiązania akcji które na dobre przykuje uwagę czytelnika niech zajmie się czymś innym.
Opis i recenzja – Napisz dobry, długi opis Twojej książki, który zachęci czytelnika do sięgnięcia właśnie po Twoją publikację.
ok.
Postaraj się również o dobrą recenzję, którą umieścisz w opisie. Możesz poprosić znajomego recenzenta lub skorzystać z usług osób, które zawodowo zajmują się pisaniem recenzji.
są tacy!?
Już lepiej ustawić cenę 2 zł – 3 zł. Jeżeli masz kłopoty z wyceną – spytaj znajomych ile zapłaciliby za tego typu ebooka.
minus 23% vat i prowizja serwisów od mikropłatności jesli ma to być opłacane przez SMS.
Redakcja językowa - polega na poprawie literówek, oczywistych błędów ortograficznych,
w przypadku książek papierowych zadbajcie o to zanim wydruk trafi do selekcjonera bo poleci do kosza i tyle.
interpunkcji, błędów składu, poprawianie stylu, nieporadnych czy trudno zrozumiałych zdań oraz błędów językowych.
a najlepiej oddać do czytania już bez tego typy kfjatkuf.
Cena: 120 zł/ arkusz wydawniczy. Arkusz wydawniczy to jednostka obliczeniowa stosowana w wydawnictwie w celu określenia objętości zawartości treściowej (tekstowej i graficznej) publikacji. Arkusz wydawniczy wynosi: 40 000 znaków typograficznych (ze spacjami)
brzmi ok pod warunkiem że mają do tego zawodowca a nie zaprzyjaźnioną panią od polskiego.
Proponują dwie korekty - to brzmi ok.
Jak zapewne zwróciłeś uwagę, poddanie książki kilku usługom wydawniczym wiąże się z dużym wydatkiem.
powiedzmy tak: w przypadku papierowych warto ponieść część tych kosztów przed oddaniem maszynopisu - zwiększamy nasze szanse ok 10-ciokrotnie.
Dzisiaj pokażemy Ci, w jaki sposób możesz pozyskać fundusze nie tylko na usługi wydawnicze, ale i na promocję Twojej książki.
w przypadku książek papierowych to zasadniczo problem wydawcy.
najdź sponsora/ mecenasa – może to być zarówno nasza rodzina, znajomy, sąsiad lub duża firma. Powinniśmy przygotować bardzo konkretną listę korzyści, plany wydawnicze i wszystkie bezpośrednie i pośrednie korzyści, które mogą płynąć ze wspomnianego sponsoringu.
przed wojną na Ossendowskim wszystkie psy wieszali bo jego książkę sponsorowała fabryka czekolady Piaseckiego.
ale cóż czasy się zmieniają...
generalnie korzyści z tego żadnych jak jakaś firma da to z litości.
Crowd funding - popularne na zachodzie zbieranie małych sum od ludzi – troszkę takie internetowe zbieranie do kapelusza, zawitało już do Polski.
jak znam życie prowadzenie takiej zbiórki wymaga zezwolenia.
Skarbówka tez się może czepić.
Jeśli masz więc gotową książkę powinieneś usiąść w jakimś ładnym miejscu, wziąć chociażby telefon komórkowy, albo zaprosić znajomego z kamerą i nagrać przekonujący film, a potem czekać na efekty.
Brzmi cośkolwiek żałośnie...
dalszy ciąg kiedyś tam - bo rodzinne obowiązki wzywają...

będę już grzeczny, nie będę moralizował a dla naprawienia swoich błędów i wypaczeń zrobię tu niżej dokładną analizę poradnika.
*
Jako autor powinieneś pamiętać, że najważniejsze to tworzyć wartościowe teksty. Wartościowa treść książki to pierwszy krok do sukcesu.
Tu 100% zgody.
Kolejnym krokiem jest profesjonalny wygląd książki i tekstu.
Oto najważniejsze elementy Twojego ebooka,
miło że się od razu przyznali że ie chodzi o prawdziwą książkę

oczywiście częśc z tych rad można zastosować też do papierowej.
Okładka – jest to pierwsza rzecz, która rzuca się w oczy Twojemu czytelnikowi. Możesz ją sam zaprojektować, poprosić znajomego grafika lub skorzystać z rozwiązań, jakie oferuje serwis
w przypadku papierowej szanse są bardzo nikłe.
chyba że macie znajomego grafika ktory wam zrobi, wy za to zapłacicie a wydawca się zgodzi.
Okładka powinna nawiązywać do tematyki Twojego utworu.
75% książek obecnych na rynku nie spełnia tego standardu

Oprócz grafiki powinna zawierać tytuł oraz imię i nazwisko autora.
cool.

Możesz również umieścić dodatkowy tekst na okładce, np. fragment recenzji albo krótki tekst promujący. Pamiętaj jednak, że nadmiar elementów może zaszkodzić okładce i zniechęcić czytelnika do kupna Twojego ebooka.
wyższość papierowej polega na tym że ma jeszcze okładkę z tyłu - i tam możemy nackać do woli

Fragment – umieść fragment Twojej książki, który zaciekawi czytelnika i przekona go do kupna całej publikacji. Jak długi powinien być fragment? Jeżeli napisałeś krótką formę, np. opowiadanie, to powinien być długi – zawierać około 40%-60% tekstu. Jeżeli napisałeś powieść lub inną dłuższą formę, to powinien zawierać 10% - 30% objętości książki.
moim zdaniem wystarczy pierwsze 7-10 stron.
kto w takiej objętości nie potrafi zawrzeć zawiązania akcji które na dobre przykuje uwagę czytelnika niech zajmie się czymś innym.
Opis i recenzja – Napisz dobry, długi opis Twojej książki, który zachęci czytelnika do sięgnięcia właśnie po Twoją publikację.
ok.
Postaraj się również o dobrą recenzję, którą umieścisz w opisie. Możesz poprosić znajomego recenzenta lub skorzystać z usług osób, które zawodowo zajmują się pisaniem recenzji.
są tacy!?
Już lepiej ustawić cenę 2 zł – 3 zł. Jeżeli masz kłopoty z wyceną – spytaj znajomych ile zapłaciliby za tego typu ebooka.
minus 23% vat i prowizja serwisów od mikropłatności jesli ma to być opłacane przez SMS.
Redakcja językowa - polega na poprawie literówek, oczywistych błędów ortograficznych,
w przypadku książek papierowych zadbajcie o to zanim wydruk trafi do selekcjonera bo poleci do kosza i tyle.
interpunkcji, błędów składu, poprawianie stylu, nieporadnych czy trudno zrozumiałych zdań oraz błędów językowych.
a najlepiej oddać do czytania już bez tego typy kfjatkuf.
Cena: 120 zł/ arkusz wydawniczy. Arkusz wydawniczy to jednostka obliczeniowa stosowana w wydawnictwie w celu określenia objętości zawartości treściowej (tekstowej i graficznej) publikacji. Arkusz wydawniczy wynosi: 40 000 znaków typograficznych (ze spacjami)
brzmi ok pod warunkiem że mają do tego zawodowca a nie zaprzyjaźnioną panią od polskiego.

Proponują dwie korekty - to brzmi ok.
Jak zapewne zwróciłeś uwagę, poddanie książki kilku usługom wydawniczym wiąże się z dużym wydatkiem.
powiedzmy tak: w przypadku papierowych warto ponieść część tych kosztów przed oddaniem maszynopisu - zwiększamy nasze szanse ok 10-ciokrotnie.
Dzisiaj pokażemy Ci, w jaki sposób możesz pozyskać fundusze nie tylko na usługi wydawnicze, ale i na promocję Twojej książki.
w przypadku książek papierowych to zasadniczo problem wydawcy.
najdź sponsora/ mecenasa – może to być zarówno nasza rodzina, znajomy, sąsiad lub duża firma. Powinniśmy przygotować bardzo konkretną listę korzyści, plany wydawnicze i wszystkie bezpośrednie i pośrednie korzyści, które mogą płynąć ze wspomnianego sponsoringu.
przed wojną na Ossendowskim wszystkie psy wieszali bo jego książkę sponsorowała fabryka czekolady Piaseckiego.
ale cóż czasy się zmieniają...
generalnie korzyści z tego żadnych jak jakaś firma da to z litości.
Crowd funding - popularne na zachodzie zbieranie małych sum od ludzi – troszkę takie internetowe zbieranie do kapelusza, zawitało już do Polski.
jak znam życie prowadzenie takiej zbiórki wymaga zezwolenia.
Skarbówka tez się może czepić.
Jeśli masz więc gotową książkę powinieneś usiąść w jakimś ładnym miejscu, wziąć chociażby telefon komórkowy, albo zaprosić znajomego z kamerą i nagrać przekonujący film, a potem czekać na efekty.
Brzmi cośkolwiek żałośnie...

dalszy ciąg kiedyś tam - bo rodzinne obowiązki wzywają...
46
Andrzeju według mnie szkoda czasu na dokładną analizę. Zamieściłem ją tutaj, bo ktoś (ja wiem kto) przysłał ją do mnie z propozycją podpisania z nimi umowy na wydawaniu e booków - ale nie byłem i nie jestem nimi zainteresowany, a e booki sprzedaję sobie sam i z nikim się nie dzielę. ;-)
Władysław "Naturszczyk" Zdanowicz