2
Nie ma ściśle określonego minimum czy maksimum, ale najchętniej przyjmowane są teksty o objętości 400 - 500 k znaków.
Panie, ten kto chce zarabiać na chleb pisząc książki, musi być pewny siebie jak książę, przebiegły jak dworzanin i odważny jak włamywacz."
dr Samuel Johnson

4
Nie mogę znaleźć czy gdzieś wcześniej ktoś o tym mówił, pewnie tak: A jak jest z objętością powieści? Ile musi mieć min. żeby ją wzięli i nie była za krótka a ile max, żeby nie zrobiła się opasła cegła?

5
Przeciętnie 300 - 500k znaków.
Panie, ten kto chce zarabiać na chleb pisząc książki, musi być pewny siebie jak książę, przebiegły jak dworzanin i odważny jak włamywacz."
dr Samuel Johnson

6
Navajero pisze:Przeciętnie 300 - 500k znaków.

Że tak po amatorsku zapytam: czy to oznacza 300 000 - 500 000 znaków. Hmm mam 65 str maszynopisu i to w przeliczeniu wychodzi ok 100 000 znaków. Czyli coś na oko od 200-350 stron?

Tak mnie zastanawia: jak książkę pisze bardziej doświadczony autor, czytaj: nie debiutant, to może sobie pozwolić na cegłę która ma 500 stron. W przypadku debiutanta byłoby gorzej? Andrzej pisał gdzieś, że powyżej iluś znaków, wzrastają koszty książki, a w przypadku niepewnych debiutantów itd.

7
500k, według informacji od Andrzeja, a więc i Fabryki Słów. To ma być najoptymalniejsza objętość książki. Co, notabene, nie czyni z niej jeszcze żadnej cegły.

Richard Curtis pisał swego czasu, że w środowisku wydawniczym uważa się, że największy potencjał bestsellerowy (a i wydawniczy) mają książki powyżej 60 tys. słów (ok. 400k znaków; nie pamiętam górnej granicy). Po te w okolicach 50-60k sięga się rzekomo rzadziej.

Koniec końców nawet te 500k to i tak raptem ze 300 stron (no w druku można zaczarować i wyjdzie więcej, ale znormalizowanego to mniej więcej w tych granicach).
Seks i przemoc.

...I jeszcze blog: https://web.facebook.com/Tadeusz-Michro ... 228022850/
oraz: http://www.tadeuszmichrowski.com

8
icy_joanne pisze:
Navajero pisze:Przeciętnie 300 - 500k znaków.
Że tak po amatorsku zapytam: czy to oznacza 300 000 - 500 000 znaków. Hmm mam 65 str maszynopisu i to w przeliczeniu wychodzi ok 100 000 znaków. Czyli coś na oko od 200-350 stron?
Na to wychodzi :)
icy_joanne pisze: Tak mnie zastanawia: jak książkę pisze bardziej doświadczony autor, czytaj: nie debiutant, to może sobie pozwolić na cegłę która ma 500 stron. W przypadku debiutanta byłoby gorzej? Andrzej pisał gdzieś, że powyżej iluś znaków, wzrastają koszty książki, a w przypadku niepewnych debiutantów itd.
Niby może, ale powyżej 500k, tzn. zdecydowanie powyżej - np. 700k i tak mu podzielą na tomy.

Tak nawiasem mówiąc to są naprawdę kwestie drugorzędne, dobra ksiazka i tak się wyda, z kiepską będą problemy, choćby miała optymalną ilość znaków :)
Panie, ten kto chce zarabiać na chleb pisząc książki, musi być pewny siebie jak książę, przebiegły jak dworzanin i odważny jak włamywacz."
dr Samuel Johnson
ODPOWIEDZ

Wróć do „Jak wydać książkę w Polsce?”

cron