Pytanie techniczne.
Żeby wysłać zbiór opowiadań do wydawnictw, jak powinno to wyglądać objętościowo? Chodzi mi głównie o minimum. -400 000- 500 000 znaków?
6
Navajero pisze:Przeciętnie 300 - 500k znaków.
Że tak po amatorsku zapytam: czy to oznacza 300 000 - 500 000 znaków. Hmm mam 65 str maszynopisu i to w przeliczeniu wychodzi ok 100 000 znaków. Czyli coś na oko od 200-350 stron?
Tak mnie zastanawia: jak książkę pisze bardziej doświadczony autor, czytaj: nie debiutant, to może sobie pozwolić na cegłę która ma 500 stron. W przypadku debiutanta byłoby gorzej? Andrzej pisał gdzieś, że powyżej iluś znaków, wzrastają koszty książki, a w przypadku niepewnych debiutantów itd.
7
500k, według informacji od Andrzeja, a więc i Fabryki Słów. To ma być najoptymalniejsza objętość książki. Co, notabene, nie czyni z niej jeszcze żadnej cegły.
Richard Curtis pisał swego czasu, że w środowisku wydawniczym uważa się, że największy potencjał bestsellerowy (a i wydawniczy) mają książki powyżej 60 tys. słów (ok. 400k znaków; nie pamiętam górnej granicy). Po te w okolicach 50-60k sięga się rzekomo rzadziej.
Koniec końców nawet te 500k to i tak raptem ze 300 stron (no w druku można zaczarować i wyjdzie więcej, ale znormalizowanego to mniej więcej w tych granicach).
Richard Curtis pisał swego czasu, że w środowisku wydawniczym uważa się, że największy potencjał bestsellerowy (a i wydawniczy) mają książki powyżej 60 tys. słów (ok. 400k znaków; nie pamiętam górnej granicy). Po te w okolicach 50-60k sięga się rzekomo rzadziej.
Koniec końców nawet te 500k to i tak raptem ze 300 stron (no w druku można zaczarować i wyjdzie więcej, ale znormalizowanego to mniej więcej w tych granicach).
Seks i przemoc.
...I jeszcze blog: https://web.facebook.com/Tadeusz-Michro ... 228022850/
oraz: http://www.tadeuszmichrowski.com
...I jeszcze blog: https://web.facebook.com/Tadeusz-Michro ... 228022850/
oraz: http://www.tadeuszmichrowski.com
8
Na to wychodziicy_joanne pisze:Że tak po amatorsku zapytam: czy to oznacza 300 000 - 500 000 znaków. Hmm mam 65 str maszynopisu i to w przeliczeniu wychodzi ok 100 000 znaków. Czyli coś na oko od 200-350 stron?Navajero pisze:Przeciętnie 300 - 500k znaków.

Niby może, ale powyżej 500k, tzn. zdecydowanie powyżej - np. 700k i tak mu podzielą na tomy.icy_joanne pisze: Tak mnie zastanawia: jak książkę pisze bardziej doświadczony autor, czytaj: nie debiutant, to może sobie pozwolić na cegłę która ma 500 stron. W przypadku debiutanta byłoby gorzej? Andrzej pisał gdzieś, że powyżej iluś znaków, wzrastają koszty książki, a w przypadku niepewnych debiutantów itd.
Tak nawiasem mówiąc to są naprawdę kwestie drugorzędne, dobra ksiazka i tak się wyda, z kiepską będą problemy, choćby miała optymalną ilość znaków

Panie, ten kto chce zarabiać na chleb pisząc książki, musi być pewny siebie jak książę, przebiegły jak dworzanin i odważny jak włamywacz."
dr Samuel Johnson
dr Samuel Johnson