Latest post of the previous page:
to coś Ci się ostro zajączkuje z pamęcią.moffiss pisze:o ile pamiętam Anna Brzezińska tak zaczynała, w niszowym wydawnictwie Runa.
Anna Brzezińska zaczynała w Supernovej, wydała tam kilka książek, za jedną czy dwie dostała Zajdla a dopiero widząc pewne khm... nazwijmy to "wady" szefa zdecydowała się zabrać ze sobą kilkoro autorów i opuścić ten grajdołek.
też nie zupełenie - ale to jeszcze inny przypadek, R.Kosik prowadzi firmę reklamową - ergo: zna się na handluCzy przypadkiem R. Kosik też nie należy do tego grona?
to boję się ze zaliczy malowniczy falstart.Trudno wyrokować jaki będzie efekt, oraz czy wydawca nie zamierza na poważniej wejść na rynek sf.
Ujmijmy tak: większość pisarzy "rozpoznawalnych" jest już w stajniach wydawnictw i nie zamienią sypanego tam obroku na hipotetyczne trawy na pastwiskach gdzieś za horyzontem.
Zagospodarować można tych ktorych wydawnictwa z racji swej neruchawości przegapią - czyli:
a) początkujących acz rokujących i zaawansowanych - ktorych teksty już się gdzieś ukazywały.
b) samotnych geniuszy ktorzy napsiali kilka książek ale nikomu ich nie pokazują i jak przyjdą do wyawcy to wywalą na stół od razu 15 dobrych maszynopisów.
zapewne żadną.Tak nawiasem mówiąc, ciekawe jaką politykę marketingową przyjął wydawca?