16

Latest post of the previous page:

W dobie Internetu chyba nie ma sensu robić specjalnej strony dla Polaków na obczyźnie, bo e-booka z sieci ściąga się tak samo z obczyzny jak i Ustrzyk Dolnych. A poza tym, w linku podanym przez Dorapę w sąsiednim wątku jest przykład autorów publikujących i sprzedających po polsku w Amazonie i Smashwords.

I przyjemnie zapowiada się też inicjatywa www.virtualo.eu - w końcu profesjonalne podejście do e-booków. Zdaje się, że także wydaje.pl zostało w ten sposób przez nich zdopingowane. Zaczyna to wszystko powoli iść w dobrą stroną, na moje oko.
Artur

18
Z przyjemnością informuję, że nasz serwis został zarejestrowany w Bibliotece Narodowej i otrzymaliśmy właśnie pierwszą pulę numerów ISBN.

Każdy Autor, który wyrazi takie życzenie, otrzyma dla swojego utworu numer ISBN, a dzieło zostanie zarejestrowane w zbiorach Biblioteki Narodowej.

Nadanie numeru ISBN jest u nas bezpłatne.
Pozdrawiam
Maciej Ślużyński
Wydawnictwo Sumptibus
Oficyna wydawnicza RW2010

19
maciejslu, gratuluję, ale to jest temat czy jest sens wydawać e-booka, tak? To, że akurat autorce chodziło o wydanie u Ciebie, to nie oznacza, że to już jest Twój temat reklamowy.
Powiadają, że taki nie nazwany świat z morzem zamiast nieba nie może istnieć. Jakże się mylą ci, którzy tak gadają. Niechaj tylko wyobrażą sobie nieskończoność, a reszta będzie prosta.
R. Zelazny "Stwory światła i ciemności"


Strona autorska
Powieść "Odejścia"
Powieść "Taniec gór żywych"

20
Macieju, numer ISBN zawsze był bezpłatny, więc nie rozumiem skąd u ciebie ta agitacja, że Autor za niego u Was nie zapłaci. A niby gdzie zapłaci? To już nie jest śmieszne...
Władysław "Naturszczyk" Zdanowicz

21
Dobra, przepraszam - po prostu chciałem się pochwalić... I niechcący pomyliłem wątki.

A fakt, że numer ISBN jest bezpłatny warto podkreślić. Władysławie, wiesz dobrze, podobnie jak ja, iż są serwisy, które pobierają opłatę za nadanie takiego numeru.

I wiecie co? Ja szczerze mówiąc nie bardzo rozumiem całą tę nagonkę na mnie osobiście i na self-publishing jako zjawisko. A ponieważ nie rozumiem - więc chyba przestanę się już wypowiadać w tym i innych podobnych tematach.

Niezainteresowanych jeszcze raz przepraszam za zamieszanie. Życzę miłego weekendu.
Pozdrawiam
Maciej Ślużyński
Wydawnictwo Sumptibus
Oficyna wydawnicza RW2010

22
Maciej - profesjonalista po prostu nie gada i pisze głupot, bo w ten sposób traci swoją wiarygodność a jak pewnie zauważyłeś, od razu na to reaguję złośliwością i bezpośredniością. Nie interesuje mnie, że jakiś pomylony "niby Wydawca" bierze pieniądze od "durnych Aftorów" za ISBN, bo gdybym spotkał takiego osobiście, to daję słowo, że dostałby kopa w cztery litery przy wszystkich lub natrzaskał po gębie.
Cwaniaków potrafię zrozumieć, złodziej i kłamców NIE. ;/
Nikt Cię stąd nie wygania, ale przestań robić PR swojej firmie a pisz normalnie, co, jak i dlaczego. Możesz na przykład wyjaśnić w temacie Novea Res, wyjaśnić jak to jest z e-bookami wydawanymi razem z książkami klasycznymi bo oni dają 12,50% ceny i twierdzą, że to jedyna dobra cena a ty proponujesz 50% ceny. Tu masz pole do popisu :mrgreen:
Władysław "Naturszczyk" Zdanowicz

26
Amazon nic nie wydaje, bo to księgarnia, a nie wydawnictwo. A polskie książki każdy polski autor sam może tam sobie wstawić jako e-booki. W linku Dorapy:

http://swiatczytnikow.pl/jak-opublikowa ... olu-glowy/

jest jak to się robi. Do tego masz jeszcze smashwords, pośredniczący w sprzedaży e-booków m.in.w Dieslu i Barnes and Noble, gdzie z polskojęzycznymi tytułami nie ma już w ogóle żadnych problemów. A jeśli już ktoś woli tylko polskie podwórku, to samobójcą byłby oddając się na polu e-booków w ręce RW czy NR, skoro w www.virtualo.eu czy wydaje.pl może wsadzić sobie e-booka na dużo lepszych warunkach i na pewno może liczyć na dużo większą oglądalność (czy pokupność to już druga sprawa).
Artur
https://www.facebook.com/BoratczukArtur/

27
arturborat pisze:Amazon nic nie wydaje, bo to księgarnia, a nie wydawnictwo. A polskie książki każdy polski autor sam może tam sobie wstawić jako e-booki. W linku Dorapy:

http://swiatczytnikow.pl/jak-opublikowa ... olu-glowy/

jest jak to się robi.
A Ty czytałeś ten tekst? O tym, jak udało się jego Autorowi za SIEDEMNASTYM razem oszukać system i wsadzić e-booka po polsku w miejsce, gdzie szesnaście poprzednich razy system mu tego e-booka odrzucił?

arturborat pisze:A jeśli już ktoś woli tylko polskie podwórku, to samobójcą byłby oddając się na polu e-booków w ręce RW czy NR, skoro w www.virtualo.eu czy wydaje.pl może wsadzić sobie e-booka na dużo lepszych warunkach i na pewno może liczyć na dużo większą oglądalność (czy pokupność to już druga sprawa).
Artur
A jakie lepsze warunki daje wydaje.pl? Wyszło mi, że za wydanie naszej premierowej powieści Autorka (wybierając najlepszy, najpełniejszy pakiet) musiałaby zapłacić... ponad 13 tysięcy złotych. ZA WYDANIE E-BOOKA!

Poza tym - wydaje mi się, że uległeś "magii procentów" - nie, nie mam na myśli alkoholu - i dla Ciebie 60% od ceny netto to więcej, niż 50% od ceny brutto...
Pozdrawiam
Maciej Ślużyński
Wydawnictwo Sumptibus
Oficyna wydawnicza RW2010

28
@: "A Ty czytałeś ten tekst? O tym, jak udało się jego Autorowi za SIEDEMNASTYM razem oszukać system i wsadzić e-booka po polsku w miejsce, gdzie szesnaście poprzednich razy system mu tego e-booka odrzucił?"

Pewnie, że czytałem:))) Za 17, bo popełniał dziecinne błędy, ale dzięki niemu innym już będzie łatwiej. Zadaj sobie trochę trudu i wklep w wyszukiwarce Amazona frazę Polish, a przekonasz się, że polskojęzycznych książek w ramach SP jest tam trochę, ta nie jest jedyna.

@: "A jakie lepsze warunki daje wydaje.pl? Wyszło mi, że za wydanie naszej premierowej powieści Autorka (wybierając najlepszy, najpełniejszy pakiet) musiałaby zapłacić... ponad 13 tysięcy złotych. ZA WYDANIE E-BOOKA! "

U Ciebie jest 50 %. W wydaje.pl:

- dla publikacji wydanych bezpłatnie – 60%
- dla publikacji wydanych konfiguratorem – 70%
- dla publikacji wydanych pakietami – 70%

http://wydaje.pl/articles/twoje_honorarium

Jak widać w wydaje.pl można wydać bezpłatnie. Wydaje.pl oferuje też wydanie e-booka w systemie POD płatnym, cennik i usługi mają takie:

http://wydaje.pl/articles/konfigurator_i_pakiety

Na moje oko to raczej takie oferty odstraszające, żeby nikt z nich nie korzystał i wszyscy wydawali bezpłatnie. Nie mam pojęcia jaką ma objętość praca Twojej gwiazdy, ale 13 tys. to wyszłoby gdyby spłodziła coś o rozmiarach Biblii i zaszalała z pakietem platynowym. Ale oczywiście dobrze zrobiła wydając u Ciebie. Na RW, jak widzę, ilość zarejestrowanych użytkowników niewiele przekracza liczbę publikujących tam autorów (którzy też muszą być zarejestrowani), więc jest kameralnie i we własnym sosie. Na wydaje.pl oferta co prawda też nie jest powalająca, ok 300 e-booków, ale w porównaniu z RW to już księgarski supermarket, a ludzie lubią mieć wybór. No i ich strona jest przejrzysta i profesjonalna, a RW, nie obraź się trąci amatorszczyzną.
Artur
https://www.facebook.com/BoratczukArtur/

29
arturborat pisze: U Ciebie jest 50 %. W wydaje.pl:

- dla publikacji wydanych bezpłatnie – 60%
- dla publikacji wydanych konfiguratorem – 70%
- dla publikacji wydanych pakietami – 70%

http://wydaje.pl/articles/twoje_honorarium
Ale to jest 60% od ceny e-booka pomniejszonej o 23% VAT.

Proste wyliczenie:

jeśli e-book kosztuje 10 złotych, Autor otrzymuje u nas 5 złotych za jedną sprzedaną licencję. A cena netto - to 8,10, z czego 60% daje 4,86...

A książka Joanny - to według wyliczeń wydaje.pl 17 arkuszy wydawniczych, co w pakiecie platynowym daje kwotę 13 600 PLN za wydanie.

Rozumiem, że można nas nie lubić z tych czy innych powodów, ale kłamać nie wypada ;-)
Pozdrawiam
Maciej Ślużyński
Wydawnictwo Sumptibus
Oficyna wydawnicza RW2010

31
maciejslu pisze:
jeśli e-book kosztuje 10 złotych, Autor otrzymuje u nas 5 złotych za jedną sprzedaną licencję. A cena netto - to 8,10, z czego 60% daje 4,86...
"bardzo tani redkator" oznacza: "żaden redaktor"
Ta kalkulacja Was obnaża ;)

Wróć do „Jak wydać książkę w Polsce?”