Jako, ze prawdopodobnie wiele osob porywalo sie na podobne przedsiewziecie i z glosnym hukiem spadalo, u mnie pojawia sie odrobine inna sytuacja.
Moj znajomy posiada drukarnie, ja pewne koszachty - jezeli bedzie ktos zainteresowany, prosze o informacje na PW
2
Ale zainteresowany czym? Wydaniem u Ciebie? Udzieleniem Ci dobrych rad? Zaoferowaniem Tobie swoich usług w zakresie reklamy, grafiki, tłumaczeń, korekty czy czego tam jeszcze? Co zamierzasz wydawać? Jaki profil? Konkretniej nieco napisz, czego Ci potrzeba i co oferujesz, to będziemy się zastanawiać, czyśmy zainteresowani. Bo ja bym się może i zainteresowała, tylko na razie nie wiem, czym.aishiru pisze:jezeli bedzie ktos zainteresowany
Oczywiście nieunikniona metafora, węgorz lub gwiazda, oczywiście czepianie się obrazu, oczywiście fikcja ergo spokój bibliotek i foteli; cóż chcesz, inaczej nie można zostać maharadżą Dżajpur, ławicą węgorzy, człowiekiem wznoszącym twarz ku przepastnej rudowłosej nocy.
Julio Cortázar: Proza z obserwatorium
Ryju malowany spróbuj nazwać nienazwane - Lech Janerka
Julio Cortázar: Proza z obserwatorium
Ryju malowany spróbuj nazwać nienazwane - Lech Janerka
4
Znaczy kasy Ci trzeba?
Yhy. A biznesplan masz?

Oczywiście nieunikniona metafora, węgorz lub gwiazda, oczywiście czepianie się obrazu, oczywiście fikcja ergo spokój bibliotek i foteli; cóż chcesz, inaczej nie można zostać maharadżą Dżajpur, ławicą węgorzy, człowiekiem wznoszącym twarz ku przepastnej rudowłosej nocy.
Julio Cortázar: Proza z obserwatorium
Ryju malowany spróbuj nazwać nienazwane - Lech Janerka
Julio Cortázar: Proza z obserwatorium
Ryju malowany spróbuj nazwać nienazwane - Lech Janerka
6
Patrzcie! Kasy mu nie trzeba! No no!
Dobra, czyli szukasz wołu roboczego, który będzie papierologię obrabiał i oczami świecił wespół z Tobą, za wszystko, co nie wyjdzie, tak?
A w jakim wieku jesteś? Bo może inkubator przedsiębiorczości? Kawał papierologii robią za Ciebie. Tylko tam młodym trzeba być, nie starym zgredem czy wiedźmą (jak ja, na przykład).

A w jakim wieku jesteś? Bo może inkubator przedsiębiorczości? Kawał papierologii robią za Ciebie. Tylko tam młodym trzeba być, nie starym zgredem czy wiedźmą (jak ja, na przykład).

Oczywiście nieunikniona metafora, węgorz lub gwiazda, oczywiście czepianie się obrazu, oczywiście fikcja ergo spokój bibliotek i foteli; cóż chcesz, inaczej nie można zostać maharadżą Dżajpur, ławicą węgorzy, człowiekiem wznoszącym twarz ku przepastnej rudowłosej nocy.
Julio Cortázar: Proza z obserwatorium
Ryju malowany spróbuj nazwać nienazwane - Lech Janerka
Julio Cortázar: Proza z obserwatorium
Ryju malowany spróbuj nazwać nienazwane - Lech Janerka