Latest post of the previous page:

ravva pisze:
swoją szosa, jak ci idzie oko?

lepiej powiedz, kiedy będziesz w wawce?

oko jakoś idzie tom IV wlaśnie z zona redagujemy



w stolicy - ni wiem nie składa się

Dodane po 2 minutach:

Catisse pisze: Andrzeju, od czego zacząć w Twojej twórczości? Od dłuższego czasu się przymierzam i trudno mi zdecydować. Od Wędrowycza? Od czegoś nowszego? Co poradzisz?

zbiory "2586 kroków" i "czerwona gorączka" są chyba najlepiej oceniane.

"oko" jest najnowsze

"Wędrowycz" - na poprawę humoru

"kuzynki" dla kobiet delikatnych i wrażliwych :wink:

w nocy, w wannie, około 2 nad ranem wypadło mi oko z łapy. i dobrze, bo pewnie gdyby nie ono, już by mnie nie było



ostatnio widzielismy się w empiku, na promocji 1 tomu oka, potem pyrkon ci wypadł z grafiku, no, ale jeśli jeszcze jeździsz jako autor, to może i do wawki dotrzesz.



w sumie nie jest to jakoś strasznie daleko

ravva pisze: wypadło mi oko z łapy.

jako człowiek tolerancyjny nie przejmuję się że wśród moich czytelników trafiają się zombiaki. :wink:

ranyyy, andrzej!

coś ty nawyrabiał z tą biedna panną??

kat, gwałt, franca, noga, przeskoki schizofrenioczne (?), a potem jeszcze...





wiesz co, tylko gradobicia brakuje!

coś w głębokim nastroju to pisaleś.



skąd ci sie tak hardcorowe pomysły wykluły?

bohaterki nie polubiles czy naraziła ci się jakas kobieta i nie miałes jak odereagować?

To był ciężki dzień.



Przedwczoraj kupiłem 'Drogę do Nidaros', wczorajszej nocy czytałem do 2.00, dzisiejszej nocy do 4.00. Czuję, że połknąłem knigu z okładką.

A rano na 8.00 do szkoły. :wink:



Fenomen panie Andrzeju, biję brawa i pokłony.



A co do tej dziewki to wiem co przeżyła, sam miałem zerwane więzadło... co prawda w innych okolicznościach, no ale... ;]



Pozdrowienia.

ravva pisze:ranyyy, andrzej!

coś ty nawyrabiał z tą biedna panną??

chcialem pokazać złożonośc postaw ludzkich w trudnej sytuacji historycznej

ravva pisze: kat, gwałt, franca, noga, przeskoki schizofrenioczne (?), a potem jeszcze...

cóż życie jest ciezki. A wtedy było gorzej Duuuzo gorzej

ravva pisze:wiesz co, tylko gradobicia brakuje!

dobry pomysł, dzięki :wink:

wrzucę w piąty tomie

ravva pisze:skąd ci sie tak hardcorowe pomysły wykluły?

bohaterki nie polubiles czy naraziła ci się jakas kobieta i nie miałes jak odereagować?

e, nie, po prostubohaterka była jakaś bezbarwna a zależało mi żeby czytelnik choć trochę ją polubił :wink:



Dodane po 2 minutach:

Black_Fox pisze:To był ciężki dzień.



Przedwczoraj kupiłem 'Drogę do Nidaros', wczorajszej nocy czytałem do 2.00, dzisiejszej nocy do 4.00. Czuję, że połknąłem knigu z okładką.

A rano na 8.00 do szkoły. :wink:

ech całkiem jak ja w młodości...

Fenomen panie Andrzeju, biję brawa i pokłony.

:wink:

A co do tej dziewki to wiem co przeżyła, sam miałem zerwane więzadło... co prawda w innych okolicznościach, no ale... ;]

wyrazy wspólczucia,

ale chociaż miałeś farta co do okoliczności.

Pewnie, ze miałem.

Ale gdybym miał możliwość wcielić się w jednego z bohaterów pana książki i zostać tam na stałe to bym się zgodził.



No... może oprócz Heleny... ;] I Feliksa. ;]

Dodane po 48 sekundach:

A gdybym już się wcielił i spotkał w książce Helenkę naskarżyłbym na pana kto ją tak katuje.

powiedzmy tak - życie mlodego czlowieka w naszym kraju jest dosć jałowe. Szkoła, czasem jakieś hobby, płynie się wraz ze stumieniem zdarzeń.



Na pozór oni robią coś naprawdę. Tylko że jak spojrzymy dokładniej - ich też niesie rzeka wypadków...

Dodane po 35 sekundach:

Ja chyba bym się nie zamienił. :wink:

Lubi Pan czytać Swoje książki?



Uściślając pytanie: czy w ostatnim czasie przeczytał Pan Swoją książkę, która została wydana wcześniej, niż pięć lat temu? Jeśli tak, to dlaczego? Czy ta lektura sprawiła Panu przyjemność? A może denerwował się Pan, że coś napisane jest nie tak, jak trzeba?

czasem czytam - jesli piszę kolejną część albo muszę nawiązać. ]



Z reguły stwierdzam "nieźle mi to wyszło ale..." zawsze jest coś co można by poprawić. Zawsze.

NAJSERDECZNIEJSZE żYCZENIA Z OKAZJI

DNIA śW. MARCINA



składa

Andrzej Pilipiuk

Coś cisza zaległa nad tematem kolejnej części Wędrowycza. Oko, owszem książka świetna - przez pierwszy tom ledwo zaliczyłem egzamin ze średniowiecza - ale nie ma jak to przygody Jakuba W.

Ta, a ja dostałem pałkę z Fizyki i zastanawiam się teraz jakby tu co lepsiejszą ocenę na półroczę wycmonić...

Dodane po 46 sekundach:

E tam Fizyka...

Trza pisać i czytać.

Kto jest ze mną?

oj tam zaraz cisza.



mam roboty po uszy



skończyłem dopiero dziś (godzinkę temu) przeglądać redakcję zewnętrzną IV tomu Oka Jelenia.



wrócił do redakcji podręcznik do WOS dla gimnazjum ktorego jestem wspólautorem.



piszę opowiadania do zbiorku "rzeźnik drzew" - muszę sie wyrobić do końca grudnia a tu z czasem kuso



mam z dziesięc tekstów początkujących do przejrzenia



w styczniu siadam do VI Jakuba.

Andrzej Pilipiuk pisze:


mam z dziesięc tekstów początkujących do przejrzenia

A można wiedzieć, Panie Andrzeju, jak trafiły do Pana? żadnych podtekstów, żadnych kumpli, z ciekawości pytam.

Argh, Emigrancie. Poprzez forum!

Rozejrzyj się dokładnie choćby w "Do zweryfikowania"...