Salvete ;)

1
Mhm, cześć.

Na imię mi Aldona, będzie trzeci krzyżyk w tym roku, mieszkam w Krakowie, studiuję, ale nie powiem co, żebyście się nie uprzedzili do mnie na wstępie ;) Wierzę w moc pisania do szuflady i w to, że tekst, jak dobre wino, musi dojrzeć - chętnie was poczytam, a kiedyś może też coś pokażę swojego.

2
Witam!





Powiem, że szuflada jest złym recenzentem. Czas dobrym pomocnikiem. Dlatego warto odebrać tekst od złego, kiedy ten dobry swoje zrobi. :)
„Daleko, tam w słońcu, są moje największe pragnienia. Być może nie sięgnę ich, ale mogę patrzeć w górę by dostrzec ich piękno, wierzyć w nie i próbować podążyć tam, gdzie mogą prowadzić” - Louisa May Alcott

   Ujrzał krępego mężczyznę o pulchnej twarzy i dużym kręconym wąsie. W ręku trzymał zmiętą kartkę.
   — Pan to wywiesił? – zapytał zachrypniętym głosem, machając ręką.
Julian sięgnął po zwitek i uniósł wzrok na poczerwieniałego przybysza.
   — Tak. To moje ogłoszenie.
Nieuprzejmy gość pokraśniał jeszcze bardziej. Wypointował palcem na dozorcę.
   — Facet, zapamiętaj sobie jedno. Nikt na dzielnicy nie miał, nie ma i nie będzie mieć białego psa.

3
Witaj.



Nie martw się nie uprzedzimy się. Nie mamy tego w zwyczaju.

Popieram Martiego w danej kwestii, którą tak interesująco poruszył.
Po to upadamy żeby powstać.

Piszesz? Lepiej poszukaj sobie czegoś na skołatane nerwy.

4
Witam serdecznie
"Rada dla pisarzy: w pewnej chwili trzeba przestać pisać. Nawet przed zaczęciem".

"Dwie siły potężnieją w świecie intelektu: precyzja i bełkot. Zadanie: nie należy dopuścić do narodzin hybrydy - precyzyjnego bełkotu".

- Nieśmiertelny S.J. Lec

7
Martinius inaczej ujął to, co i ja miałam na myśli :-)



Revisie, skojarzenie to jest jak najbardziej słuszne, zresztą i nie spodziewałabym się braku uwagi na ten temat od człowieka, który jako swój emblemat przyjął wizerunek Morfeusza (choć nie wiem, z którego zeszytu... a może nadinterpretuję? ;))



witam się więc raz jeszcze :-)
Libri quosdam ad scientiam, quosdam ad insaniam deduxerunt.

9
co i rusz spotykam rodzeństwo w różnych miejscach, nihil novi ;)
Libri quosdam ad scientiam, quosdam ad insaniam deduxerunt.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Tu się przedstawiamy ...”