Szymon idzie! Głowy w dół!

1
Nad forum, choć to dziwne, ciemne chmury zawitały. Wpierw ciężko zawisły nad regulaminem, później przetoczyły się nad listą użytkowników, aż wyłonił się z nich Szymon. Transport nie bez powodu jest pochmurny, bo i zajęcie Szymona jest mało pogodne. A będzie on czuwać, sprawować pieczę nad barankami pasącymi się na rozległych polach forum. Krzewić będzie zgodę, siać strach i budzić lęk przed offtopami wszelkiej maści, pilnować litery prawa i, jak pewnie nie raz się przekonacie, ignorować Was za każdym razem, kiedy wyślecie do niego PW. Bo taki jest Szymon, milczący, ale wszędobylski, srogi, ale sprawiedliwy. Zatem - ja Szymon - witam się z Wami, dość nietypowo, może lekko awangardowo (albo sztampowo - jak wolicie) i od tej pory możecie mnie wielbić po kres internetu. Ponieważ od dawna przyglądam się Waszym poczynaniom, znam Was i czytam, wiem, kto jakie ma grzeszki.

2
Twoje powitanie, Szymonie, jest... zachęcające. Na tyle, że musiałam to zaznaczyć w tejże oto 'szybkiej odpowiedzi'.
Bry ;]
'Patrz poza te ściany spękane, sczerniałe, poza ten smutek rzeczy porzuconych i zacznij widzieć nikłe zarysy, taki obraz, jaki ma się w oczach jeszcze przez chwilę po iskrzeniu się sztucznych ogni.'

Czy człowiek osiągnie kiedyś taki poziom moralności, że stworzy dla nomadów ruchome więzienia? / J. Lec

3
Witam Cię wreszcie :D z wielką nadzieją.
"Rada dla pisarzy: w pewnej chwili trzeba przestać pisać. Nawet przed zaczęciem".

"Dwie siły potężnieją w świecie intelektu: precyzja i bełkot. Zadanie: nie należy dopuścić do narodzin hybrydy - precyzyjnego bełkotu".

- Nieśmiertelny S.J. Lec

5
A ja witam, ale z mieszanymi uczuciami. Granatowy z chmurnego nieba wróży różne rzeczy. ;)
Cierpliwości, nawet trawa z czasem zamienia się w mleko.

7
Nareszcie. Człowieku, czy zawsze muszę na ciebie czekać?
Mogę wziąć wyczekiwany od lat urlop. Ale jeszcze chwilę poczekam i cię przypilnuję.
Lubię cię, ale musisz pamiętać jedno: prawo to ja.

Dobra. Tak na prawdę to wpadaj na herbatę :P
I nie dawaj za dużo ostrzeżeń :P
Po to upadamy żeby powstać.

Piszesz? Lepiej poszukaj sobie czegoś na skołatane nerwy.

8
O, witamy, witamy :D
Każdego ranka, każdej nocy
Dla męki ktoś na świat przychodzi.
Jedni się rodzą dla radości,
Inni dla nocy i ciemności.

Wieczność kocha dzieła czasu.


– William Blake
ODPOWIEDZ

Wróć do „Tu się przedstawiamy ...”