Strona 1 z 1

Nowy przybysz

: ndz 28 kwie 2019, 18:27
autor: Madeusz
Dzień dobry,

I tak... czy to w pisaniu książki, czy w zawieraniu nowych znajomości - najgorszy jest początek. Proszę o wybaczenie, że uraczę Was standardowym wstępem. Niemniej nie mniemajcie błędnie, iż nie lubię eksperymentować oraz przełamywać konwencje.
Nazywam się Mateusz. Jednym z mych największych dokonań będzie osiągnięcie 17 lat w sierpniu. Dumny uczeń klasy humanistycznej. Miłośnik dobrych książek i muzyki - wszystkich gatunków, jednak, w obu przypadkach, preferuję "mocne brzmienia".

Co przywiodło mnie, cichego wędrowca, aż tutaj? Chyba wiatr. Na samą wieść, że niedługo przekroczę próg dorosłości, chłód przeszywa moje ciało. Otóż wkrótce moja 18tka i tak w najprostszych słowach - trzeba coś ze swoim życiem zrobić, żeby na starość być szczęśliwym ze swoich dokonań. Bynajmniej nie przychodzę tu z pustymi rękoma. Mam ze sobą bagaże pełne pomysłów, doświadczeń (choć jestem zbyt młody, by móc powiedzieć, że znam życie) i odrobiny intelektu, który od teraz nieśmiało pnie się wzwyż, abym mógł się niegdyś nim poszczycić.
I po cóż tu przybyłem? Uważam, że mam talent, moje pomysły nie są tandetne i mogę coś osiągnąć. Jednak na mojej drodze stoją przeszkody, które - na co liczę - pomożecie mi pokonać. Mam nadzieję, że dzięki konstruktywnej krytyce oraz radom doświadczonych użytkowników, uda mi się poprawić swój warsztat pisarski, uniknąć pewnych błędów, poszerzyć wiedzę, etc., etc. ;)

Moje plany na przyszłość... Na pewno dożyć osiemnastki, skończyć studia, założyć rodzinę i zająć się wnukami. Ale nim to nastąpi, zagnieździć się w historii Polski (a najlepiej także i świata) jako dobry pisarz. Ponadto wyrażam ogromne zainteresowanie muzyką, aczkolwiek lepiej idzie mi pisanie, a najlepiej postawić na coś pewnego - lecz możecie trzymać kciuki także i za to :D
Aktualny cel - wydać książkę przed ukończeniem 18 roku życia, by spokojnie wejść w dorosłość. Najlepiej byłoby zrobić to jak najszybciej, jednak jak wiadomo - pośpiech jest złym doradcą.

Nie przedłużając tego, i tak długawego (przez co mam na myśli - nudzącego), postu, życzę miłego dnia (i wieczoru także)

Kłaniam się nisko,
Mateusz

Nowy przybysz

: ndz 28 kwie 2019, 18:31
autor: ravva
Madeusz pisze:Aktualny cel - wydać książkę przed ukończeniem 18 roku życia, by spokojnie wejść w dorosłość.
fajny cel :)
powodzenia i witaj na wery :mrgreen:

Nowy przybysz

: ndz 28 kwie 2019, 18:32
autor: Navajero
Witaj :) Obawiam się, że jedyny sposób, abyś wydał książkę przed 18 - ką, to samemu to wydanie sfinansować, ale akurat ta opcja nie cieszy się tu specjalnym uznaniem.

Nowy przybysz

: pn 29 kwie 2019, 08:59
autor: noetting
Witaj ;)

Nowy przybysz

: pn 29 kwie 2019, 09:10
autor: Aktegev
Cześć, rozgość się :) Co czytasz? Co piszesz?

Nowy przybysz

: pn 29 kwie 2019, 09:34
autor: mrs.durst1
Witaj, wspaniale jest czytać, że młodzieży nie tylko w głowie gry, imprezy itp.
Powodzenia w realizacji założeń.

Nowy przybysz

: pn 29 kwie 2019, 11:34
autor: ravva
Navajero pisze: Witaj :) Obawiam się, że jedyny sposób, abyś wydał książkę przed 18 - ką, to samemu to wydanie sfinansować, ale akurat ta opcja nie cieszy się tu specjalnym uznaniem.
nie kracz! moze już ma powieśc i wysłał do wydawnictw, a tu wpadł tylko sprawdzić detale. i może zaraz mu wydadzą.

Nowy przybysz

: pn 29 kwie 2019, 11:58
autor: ithi
Madeusz pisze: Uważam, że mam talent, moje pomysły nie są tandetne i mogę coś osiągnąć.
I tak trzymać :)
Witaj i rozgość się.
Co piszesz?

Nowy przybysz

: pn 29 kwie 2019, 12:42
autor: Czarna Emma
Witaj!
Komentuj i pokaż, co umiesz. A przede wszystkim, to baw się dobrze. :)

Nowy przybysz

: pn 29 kwie 2019, 22:37
autor: Madeusz
Aktegev pisze: Cześć, rozgość się :) Co czytasz? Co piszesz?
ithulu pisze:
I tak trzymać :)
Witaj i rozgość się.
Co piszesz?
Czytam praktycznie wszystko, byleby mi "smakowało". Aktualnie krążę wśród starych romansideł (A. Dumas, F. Dostojewski, etc. - typowe dla nich klasyki). Ze współczesnych książek niestety nie mogłem znaleźć niczego ciekawego :( (jeżeli zechcecie, możecie mi podsunąć jakiś tytuł). W nieco dalszych planach leży zagłębienie się w dorobek artystyczny Taichi Yamady (jestem już po jednej jego książce), Kazuo Ishigury i Akiyuki Nosaki ("Grobowiec Świetlików").
A co piszę? Pomniejsze "potworki", głównie z "myślowych odpadów" (łagodniejsza wersja głupich pomysłów) - tylko po to, by poćwiczyć. Nie ogranicza mnie żaden gatunek, lubię eksperymentować i często tworząc coś mieszam style. Aczkolwiek najbardziej umiłowałem sci-fi, thrillery, powieści w "stylu renesansowym" (skupiające się stricte na człowieku, jego naturze, uczuciach, miłości, życiu, śmierci; zapach wina, księżyc, nocne niebo - utarty schemat). Jak mi to wychodzi? Myślę, że niedługo będzie dane się Wam przekonać :D
ravva pisze:
nie kracz! moze już ma powieśc i wysłał do wydawnictw, a tu wpadł tylko sprawdzić detale. i może zaraz mu wydadzą.
Chciałbym żeby tak było :lol:. Prawdą jest, że mam zalążek powieści - taką małą roślinkę, o którą trzeba zadbać, by wydała owoc. To raptem nieco ponad 20 stron maszynopisu, w których zamieszkuje wiele błędów. Staram się pisać codziennie, ale nie zawsze mam czas :( Jednak nie zamierzam się poddać, bo już sporo wysiłku i emocji w to włożyłem. Jest wielce prawdopodobne, że poddam Waszej ocenie jakiś fragment tego "dzieła".

Dziękuję Wam też za miłe powitanie i zastałą tu atmosferę.
Gdyby udało mi się osiągnąć zamierzony cel to będziecie mogli podpisać się pod moim sukcesem ;)